Do 39-latki zadzwonił mężczyzna i podał się za pracownika banku, w którym kobieta posiada konto. Na telefonie wyświetlił się numer infolinii banku, dlatego połączenie nie wzbudziło jej podejrzeń. Rzekomy pracownik banku zapytał, czy kobieta złożyła wniosek kredytowy. Po zaprzeczeniu przez 39-latkę rozmówca podał, że w takim razie zrobiła to osoba trzecia w jej imieniu, dlatego też rozmowa zostanie przełączona do działu technicznego, w celu zabezpieczenia środków pieniężnych i konta. Po przełączeniu rozmowę z 39-latką prowadziła już kobieta.
Podała nowy numer konta oświadczając, że po zakończeniu procedury, konto będzie jej własnością. Zgodnie z podaną procedurą, 39-latka przelała wszystkie swoje oszczędności na podane konto. Dodatkowo zaciągnęła dwa kredyty, gdzie wszystkie środki przekazała na „konto techniczne”. Cała procedura, w tym rozmowy telefoniczne, trwały dwa dni. Drugiego dnia rozmowę prowadził mężczyzna, który poinformował kobietę, że przez 24 godziny, nie może się logować na swoje nowe konto bankowe, ponieważ będzie pod obserwacją policji internetowej.
Na trzeci dzień do 39-latki zadzwonił prawdziwy pracownik banku, oferując kartę kredytową do zaciągniętych kredytów i wówczas mieszkanka Jarosławia, zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. Całą sprawę zgłosiła na policję.
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?