Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

3 ofiary pożaru - winnych na razie brak

Monika Dubec
Monika Dubec
Trwa śledztwo w sprawie tragicznego pożaru w kamienicy przy ul. Kraszewskiego we Wrocławiu, który wybuchł w ten weekend. Zginęły 3 osoby, jedna została ranna.

Dzisiaj po raz drugi biegli wraz z przedstawicielami nadzoru budowlanego przeprowadzą oględziny mieszkania, gdzie wybuchł pożar. Nadal bowiem nie wiadomo, kto lub co go spowodowało.

Kobieta, u której w mieszkaniu zaczęło się palić, po wytrzeźwieniu (miała 2,5 promila alkoholu we krwi) została już raz przesłuchana, dzisiaj zeznawać będzie po raz drugi - na razie w charakterze świadka.
- Jej zeznań nie ujawniamy - tłumaczy Małgorzata Klaus z wrocławskiej prokuratury.

Małgorzata Klaus dodała też, że jednym z wątków w tym śledztwie jest to, czy straż pożarna nie popełniła błędów, nie interweniując po pierwszym zgłoszeniu mieszkańców.

Tym czasem Krzysztof Gielsa - rzecznik dolnośląskiej straży pożarnej zapewnia, że strażak odbierający telefoniczne zgłoszenie postąpił zgodnie z wewnętrznym regulaminem. Dodaje, że kobieta dzwoniąca po raz pierwszy tuż przed 24.00, na pytanie "czy jest pożar i czy straż pożarna ma przyjechać do pożaru?" odpowiedziała: "nie, pożar wersalki został już ugaszony i jest tylko dym." Poza tym wspomniała o pijanej kobiecie w mieszkaniu, która może stwarzać zagrożenie.

Gdy straż pożarną wezwano po raz drugi, do pożaru kamienicy przy ul. Kraszewskiego, a było to po 4.00 nad ranem, ogień rozprzestrzenił się na całą kamienice. Ewakuowano mieszkańców. Niestety 3 osób nie udało się uratować.

W ramach śledztwa wrocławska prokuratura poza zeznaniami świadków weźmie też pod uwagę nagrania służb ratunkowych. Będzie je analizować. O tym kto ewentualnie usłyszy zarzuty w dużym stopniu zadecyduje opinia biegłego z zakresu pożarnictwa.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto