Do zdarzenia doszło w czwartek.
- Policjanci zostali zaalarmowani przez przypadkowego przechodnia, że z rzeki Odry słuchać wołanie o pomoc. Było podejrzenie, że może w wodzie znajdować się dziecko - relacjonuje Monika Kaleta z Komendy Miejskiej Policji. - Zobaczyli tonącą dziewczynę, która usilnie próbowała złapać się śliskiego brzegu rzeki. Utrudniał jej to silny prąd w Odrze. Dziewczyna wyglądała na wycieńczoną i nie była w stanie złapać tzw. rzutki, którą skierowali w jej stronę mundurowi.
Policjanci zsunęli się po nabrzeżu w kierunku rzeki.
- Za ręce wyciągnęli nastolatkę z wody. Sami doznali w wyniku tego zdarzenia obrażeń dłoni i rąk. Wszyscy korzystali z pomocy medycznej, a kobietę przewieziono do szpitala z objawami wychłodzenia organizmu - dodaje Kaleta.
16-latka tłumaczyła, że z powodów sercowych upiła się i postanowiła skoczyć do Odry. Gdy znalazła się w rzece, zaczęła żałować swojego czynu i wołać o pomoc.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?