Ile ma pan komórek?
Dwie.
Wyobraża sobie pan dzień bez telefonu komórkowego?
Tak. Niedawno przeżyłem aż siedem takich dni. Stało się tak, bo wyjechałem za granicę i … nie zabrałem ładowarki. W rzeczywistości byłem więc bez telefonu.
I?
Z jednej strony miałem spokój, z drugiej odczuwałem wewnętrzny niepokój. Nie wiedziałem, czy wszystko w porządku w domu, w pracy. Martwiłem się, że mogą być zaniepokojeni wszyscy ci, którzy będą chcieli się ze mną skontaktować.
To były przymusowe dni bez telefonu, natomiast na dzisiaj, 15 lipca, wyznaczono Dzień bez Telefonu Komórkowego. Byłby pan w stanie z własnej woli przeżyć go bez komórki?
Tak.
Ale to dzień roboczy. Piątek.
Więc tym bardziej, bo to już prawie początek weekendu. Urząd pracuje krócej, a i wiele ludzi zaczyna się powoli przestawiać na weekendowe funkcjonowanie.
Jednak deklaracji pan nie składa.
Czemu nie? 15 lipca wyłączam komórkę i tak pozostanie do północy.
Potem sprawdzimy, ile osób chciało się z panem tego dnia skontaktować.
Umowa stoi.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
