Funkcjonariusze wydziału kryminalnego przeszukali mieszkanie 25-letniego mężczyzny na wrocławskim Grabiszynku, podejrzanego o rozprowadzanie narkotyków. Gdy zapukali do drzwi, otworzyła im matka mężczyzny. Kobieta powiedziała, że syna nie ma w domu. Mimo to policjanci postanowili przeszukać mieszkanie.
Po chwili okazało się, że 25-latek jest jednak w środku. Podczas sprawdzania łazienki, policjanci znaleźli narkotyki. - 1300 porcji marihuany znajdowało się w pralce pod rzeczami przygotowanymi do prania - informuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji. - Mężczyzna trafił do aresztu.
Za posiadanie narkotyków można trafić za kratki nawet na trzy lata. Jeżeli się potwierdzi, że mężczyzna również rozprowadzał środki odurzające, może mu grozić kara pozbawienia wolności do ośmiu lat.
Oni dostali się do Europarlamentu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?