MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zenit Kazań ostatnią przeszkodą PGE Skry na drodze do Final Four Ligi Mistrzów

Adam Kieruzel
Adam Kieruzel
Żółto-czarni pierwszy mecz we własnej hali zagrają w dniach 24-26 luty, a rewanż w Rosji zaplanowano na 4-6 marca
Żółto-czarni pierwszy mecz we własnej hali zagrają w dniach 24-26 luty, a rewanż w Rosji zaplanowano na 4-6 marca PGE Skra Bełchatów
PGE Skra Bełchatów w ćwierćfinale siatkarskiej Ligi Mistrzów mężczyzn zmierzy się z rosyjskim Zenitem Kazań. Po zajęciu drugiego miejsca w grupie żółto-czarnych czeka teraz trudna walka o awans do najlepszej "4" w Europie.

Rosyjski gigant rywalem PGE Skry Bełchatów w ćwierćfinale Ligi Mistrzów

W piątek, 12 lutego w siedzibie Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej w Luksemburgu zorganizowano losowanie par ćwierćfinałowych siatkarskiej Ligi Mistrzów mężczyzn.

Ekipa PGE Skry Bełchatów w fazie grupowej zajęła drugie miejsce z sumą 13 oczek zdobytych w 6 meczach. Najpierw w grudniowym turnieju w Kędzierzynie-Koźlu żółto-czarni przegrali 0:3 z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, wygrali 3:0 z belgijskim Lindemans Aalst i ograli 3:1 turecki Fenerbahce Stambuł, a z kolei przed dwoma tygodniami drugi turniej grupy A rozegrano w hali "Energia", gdzie bełchatowianie ulegli ZAKSIE 2:3 oraz pokonali Aalst i Fenerbahce Stambuł 3:1.

- Myślę, że przy czterech włoskich drużynach wzrastała szansa na to, że trafiliśmy na Zenit Kazań. Tego klubu nie trzeba nikomu przedstawiać. To dobrze znana marka w Europie i na świecie, jeden z najbardziej utytułowanych drużyn na globie. Uważam, że dla nas w tak trudnym sezonie, w jakim jesteśmy, to nie ma znaczenia, na kogo byśmy trafili w drugiej rundzie, bo zawsze to będzie klasowa drużyna. Fajnie, że wylosowaliśmy taką markę - mówi trener PGE Skry Bełchatów Michał Mieszko Gogol.

To dało żółto-czarnym nadzieję na awans z drugiego miejsca i tak się stało. Do dalszej fazy rozgrywek mogły awansować trzy ekipy z drugich lokat na pięć grup. Tym sposobem do ćwierćfinału awansowało włoskie Cucine Lube Civitanova, PGE Skra Bełchatów oraz niemiecki Berlin Recycling Volleys.

Jeżeli chodzi o losowanie, to w pierwszym koszyku znaleźli się: rosyjski Zenti Kazań, Mistrz Polski Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz włoskie ekipy takie jak: Trentino Volley i Sir Safety Perugia.

W drugim koszyku usytuowano: włoski Leo Shoes Modena i Cucine Lube Civitanova, a także PGE Skrę Bełchatów i niemiecki Berlin Recycling Volleys.

Żółto-czarni pierwotnie w losowaniu trafili na ekipę z Kędzierzyna-Koźla, ale z racji, że obie drużyny grały przeciwko sobie w fazie grupowej, to nie mogły rywalizować naprzeciw sobie w ćwierćfinale. Tym samym bełchatowianom dolosowano rosyjski Zenit Kazań, a ZAKSA trafiła na ekipę z Civitanovy Marche. Pozostałe dwie pary, to pojedynek włoskiego Trentino Volley z niemieckim Berlin Recycling Volleys, a także włoskie starcie zespołów z Perugii i Modeny.

Rosyjski rywal PGE Skry Bełchatów w swojej grupie dwukrotnie po 3:1 pokonywał słoweński ACH Volley Lublana oraz dwa razy po 3:0 zwyciężał z ekipą z Berlina. Ekipa z Kazania wygrała też dwa mecze z Jastrzębskim Węglem walkowerem po 3:0.

- Na pewno jesteśmy teraz w wyjątkowym momencie sezonu. Do samego jego końca musimy dawać z siebie sto procent. Teraz system gry już się zmienia, w Lidze Mistrzów mamy tylko dwa mecze. Musimy od początku naciskać, mimo że Zenit przyjedzie wygrać, to musimy się przeciwstawić. To dla nas wyjątkowe chwile, zagramy z jedną z największych drużyn na świecie, ze wspaniałą historią. Ale możemy przejść do kolejnej rundy, na pewno mocno w to wierzę ~ Milad Ebadipour, przyjmujący PGE Skry Bełchatów

Żółto-czarni pierwszy mecz rozegrają na własnym terenie 23, 24 lub 25 lutego. Rewanżowe starcie w odległym Kazaniu planuje się w dniach 2-4 marca.

Patrząc na to z kim PGE Skra mogła grać oprócz Zenitu były możliwe jeszcze dwie opcje. Włoskie Trentino Volley lub Cucine Lube Civitanova, czyli dwie drużyny liczące się w czołówce włoskiej ligi. Wydaje się więc, że będący w kryzysie Zenit Kazań był najlepszym z możliwych losów, bo w Superlidze podopieczni trenera Władimira Alekny zajmują dopiero 3. miejsce z sumą 42 oczek na koncie po 22 meczach i stratą do pierwszego Dynamo Moskwa siedmiu oczek, a co ciekawe ekipa ze stolicy Rosji ma w dorobku o cztery rozegrane mecze mniej niż Zenit, co stawia rosyjskiego giganta w trudnym położeniu przed finiszem sezonu.

- Myślę, że będziemy do tego meczu bardzo dobrze przygotowani, ale będzie to dla nas możliwość rozegrania spotkania bez myślenia o konsekwencjach. W tym sezonie sporo graliśmy z nożem na gardle, bo zawsze liczyły się punkty, awanse, tabele... Teraz będzie to tylko i wyłącznie czysto siatkarski mecz - tłumaczy Gogol. - Wiemy, że rywal dysponuje ogromnym potencjałem i pewnie jest faworytem, ale chcemy postawić twarde warunki i myślę, że będą to dobre spotkania - dodaje szkoleniowiec żółto-czarnych.

Zanim jednak nadejdzie czas rywalizacji w europejskich pucharach, PGE Skra Bełchatów rozegra ważne mecze na polskim podwórku. W sobotę, 13 lutego zmierzy się w hali "Urania" z Indykpolem AZS Olsztyn. Początek meczu o godz. 14.45. Transmisja w Polsacie Sport.

Również kolejne mecze będą transmitowane na tej antenie. W środę, 17 lutego o godz. 17.30 bełchatowianie w hali "Energia" zmierzą się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Treflem Gdańsk, a z kolei w sobotę, 20 lutego o godz. 20.30 będą grać w Rzeszowie kolejny ważny ligowy mecz z Asseco Resovią.

Pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów mężczyzn 2020/2021:

PGE Skra Bełchatów (Polska) - Zenit Kazań (Rosja)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (Polska) - Cucine Lube Civitanova (Włochy)
Trentino Volley (Włochy) - Berlin Recycling Volleys (Niemcy)
Sir Safety Perugia (Włochy) - Leo Shoes Modena (Włochy)

Żółto-czarni pierwszy mecz we własnej hali zagrają w dniach 24-26 luty, a rewanż w Rosji zaplanowano na 4-6 marca

Zenit Kazań ostatnią przeszkodą PGE Skry na drodze do Final ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto