Kamienica przy ulicy Kniaziewicza 39 trafiła pod młotek. Przetarg z kwotą wywoławczą 2 200 000 zł rozpoczął się i oferenci mają czas do 29 kwietnia na złożenie swoich ofert. Czterokondygnacyjny, podpiwniczony budynek o funkcji mieszkalnej z powierzchnią użytkową 1038,65 metrów kwadratowych jest w złym stanie technicznym i od dziesięcioleci wymagał remontu. Budynek opróżniono z mieszkańców komunalnych przed planowanym remontem. Jednak zanim otwarto oferty przetargowe, unieważniono przetarg, bo budynek wycofano z planów inwestycyjnych miasta.
ZOBACZ TAKŻE: WROCŁAW WYPRZEDAJE MIESZKANIA
Pieniędzy nie ma, rozstrzygnięcia przetargu nie ma, remontu nie ma
- W trakcie prac nad projektem budżetu na rok 2019 remont kamienicy przy ul. Kniaziewicza 39 wycofano z Wieloletniego Planu Inwestycyjnego - tłumaczy Renata Pietrzyk z Zarządu Inwestycji Miejskich. Dodaje, że Zarząd Inwestycji Miejskich nie posiadał zabezpieczonych środków finansowych na rozstrzygnięcie postępowania i zawarcie umowy, co spowodowało unieważnienie przetargu przed otwarciem ofert.
Zabrakło środków, choć w budżecie na rok 2018 uwzględniono plan postępowania przetargowego na remont kamienicy. Postępowanie planowano rozpocząć w ostatnim kwartale 2018 roku, szacowano wartość zamówienia na 4 600 000 zł. Z taką kwotą na konieczny remont musi się najpewniej liczyć przyszły właściciel.
- W budynku zachowały się liczne historyczne sztukaterie w przestrzeni sieni i klatki schodowej oraz sufitów w pomieszczeniach mieszkalnych, ozdobne obramienia drzwi wejściowych do lokali mieszkalnych oraz bogato zdobione parkiety – wszystkie ozdobne elementy wystroju wnętrz budynku należy bezwzględnie zachować i przeprowadzić ich rekonstrukcje zgodnie z zapisami programu prac konserwatorskich - można przeczytać w planie z 2018 roku.
Kamienica bogato zdobiona
Adres Kniaziewicza 39 znany jest wielu pasjonatom sztuki. Bogato zdobiona kamienica zachowała detale w niemal doskonałym stanie, zarówno na elewacji jak i w środku. Przyszły właściciel musi się spodziewać nadzoru konserwatorskiego, w budynku z końca XIX wieku zachowały się - zdobione ornamentem kwiatowym - żeliwne stopnice schodów, parkiety, sztukaterie klatki schodowej i sufitów. W dobrze zachowanych zdobieniach na zewnątrz można wyczytać wiele ciekawych szczegółów. Uwagę zdecydowanie przykuwa wykrzywiona maska z baranimi rogami tuż nad wejściem. Trudno stwierdzić czy się uśmiecha czy złości. Masce znad wejścia towarzyszą główki dzieci o spokojnym i delikatnym wyrazie, umieszczone nad oknami kamienicy.
Czy znajdą się chętni na kupno tego wyjątkowego budynku i przywrócenie mu dawnej świetności?
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?