Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: W mieście zainstalują 40 dodatkowych kamer

Magdalena Kozioł
Aspirant sztabowy Jarosław Jarmowicz obserwuje cały Wrocław w monitorach
Aspirant sztabowy Jarosław Jarmowicz obserwuje cały Wrocław w monitorach Tomasz Hołod
Straż miejska i policja monitorują dziś miasto, mając do dyspozycji 35 kamer. Jeszcze w tym roku pojawi się dodatkowych 40. Miasto właśnie ogłosiło na nie przetarg.

- Zaczniemy je montować na początku października - mówi Stanisław Kosiarczyk, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w urzędzie miejskim. - Poprawią bezpieczeństwo. Będą chronić także wyremontowane budynki i place - dodaje.

Zwolennikiem kamer w mieście jest Waldemar Forysiak z wrocławskiej Straży Miejskiej. Mówi, że dzięki nim, od początku tego roku, na Rynku i Ostrowie Tumskim udało się "wyłowić" 55 bójek, 40 osób pijących alkohol poza restauracją i ogródkami piwnymi, 30 zaśmiecających okolicę, 25 nietrzeźwych i 12 kradzieży (np. pióra Fredry czy krzeseł z restauracji).

- Kamery umieszczone w centrum są w stanie wyłapać również pijanych kierowców. Takich, którzy wychodzą z restauracji i wsiadają do aut zaparkowanych przy pl. Solnym na czy Nowym Targu - mówi Forysiak. - Od razu interweniujemy. Okazuje się, że mieszkańcy miasta albo nie wiedzą, albo zapominają, że są pilnie obserwowani. Jarosław Jarmowicz, aspirant sztabowy z komisariatu policji przy ul. Trzemeskiej, opowiada, że kamery widzą niemal wszystko.

- Złodziej, który kradł lusterka z aut przy ul. Szajnochy, był zdziwiony interwencją policjantów. Nie wiedział, że go obserwujemy - mówi Jarmowicz. W osłupienie wpadli także grafficiarze, którzy sprejem malowali podziemne przejście przy pl. Strzegomskim. Zostali złapani niemal na gorącym uczynku.

- Zapierali się, że to nie oni - opowiada Jarmowicz, spoglądając w 25 obrazów wyświetlających się jednocześnie z miejskiego monitoringu na wielkim ekranie komputera. Przy Trzemeskiej są trzy takie stanowiska. Przez 24 godziny na dobę nagrywają obraz z życia miasta widziany okiem kamer. Można go odtworzyć w każdej chwili, przez 30 dni. Później materiał jest kasowany. Ale np. złodziej nie może mieć wątpliwości, że chodzi o niego. Obraz, który ściąga kamera, jest precyzyjny. Policjanci w komisariacie mogą odczytać nawet to, co funkcjonariusz zapisuje w służbowym notatniku.

Nowe kamery zostaną zamontowane w następujących miejscach:
Łokietka 3, pl. św. Macieja 8, pl. Powstańców Wielkopolskich 2, Dubois 33/35, św. Wincentego 9, Jagiellończyka 10a, H. Brodatego 20, Paulińska 5a. pl. św. Macieja 15, św. Wincentego 51, Niemcewicza 28, Rydygiera 43a, b, c, d, Rydygiera 45a, Rydygiera 45, Jagiellończyka 9, Paulińska 14, św. Wincentego 10a, Chrobrego 34a, Powstańców Wielkopolskich 2, Jedności Narodowej 104/106, Roosevelta 13, Roosevelta 15, Jedności Narodowej 116, Pomorska (zieleniec), Kaszubska (zieleniec), pl. Strzelecki (2), park Staszica (8), LO nr I, Poniatowskiego 9-13 (3), Gimnazjum nr 15, Jedności Narodowej 117 (2).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto