MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław w Izmirze

(SKI)
Siatkówka Polki pod wodzą Rafała Błaszczyka w debiucie na uniwersjadzie sięgnęły po srebrny medal Wrocławski trener Rafał Błaszczyk nie kryje zadowolenia z wyniku, jaki jego drużyna osiągnęła w Izmirze.

Siatkówka

Polki pod wodzą Rafała Błaszczyka w debiucie na uniwersjadzie sięgnęły po srebrny medal

Wrocławski trener Rafał Błaszczyk nie kryje zadowolenia z wyniku, jaki jego drużyna osiągnęła w Izmirze. Wicemistrzostwo polskich siatkarek-studentek to maksimum, bo zwycięska ekipa Tajwanu to praktycznie pierwsza reprezentacja tego kraju.
– Ulegliśmy im dwukrotnie: w finale 0:3, a w grupie 1:3, więc wyraźnie były poza zasięgiem. Jednak naszej drużynie udało się ograć kilka ekip, które miały mieszany skład, np. Francję. Trójkolorowe miały sześć zawodniczek z pierwszej reprezentacji i drugą szóstkę młodzieży – ocenia Rafał Błaszczyk. Polki też początkowo miały grać mocniejszym składem, lecz po niepowodzeniu naszych złotek w Dreźnie stało się jasne, że pierwsza kadra wyjedzie na turniej eliminacyjny do MŚ w Warnie. Tym większą wagę ma sukces polskiej kadry B na uniwersjadzie. Przełomowa była, zdaniem szkoleniowca, wygrana nad Tajlandią 3:1, która zapewniła Polkom awans do półfinału, w którym z Włoszkami nasze siatkarki poradziły sobie znacznie łatwiej.
– Azjatycki styl gry to zawsze jakaś niewiadoma. Z rywalkami z Europy radziliśmy sobie pewniej. Ten medal to sukces nie tylko naszej ekipy, ale całej polskiej żeńskiej siatkówki – powiedział Rafał Błaszczyk, który w kadrze B pracuje z trenerem Leszkiem Piaseckim.
Wyróżniającą się zawodniczką turnieju była wrocławianka Natalia Bamber, która wychodziła w podstawowej szóstce we wszystkich meczach. Niestety, ten srebrny medal to pożegnalny akcent, bo zawodniczka wrocławskiej Gwardii dziś odleciała do USA na studia. I w tym sezonie nie będziemy jej oglądać na krajowych parkietach.
– Uniwersjada to wspaniała impreza. Wioska sportowców prawie jak ta olimpijska na igrzyskach, świetna atmosfera i wielkie przeżycie. Ten medal ma dla nas kolosalne znaczenie. Mam motywację, by zdobyć pewne miejsce w pierwszej reprezentacji i pojechać na igrzyska olimpijskie do Pekinu – powiedziała Natalia Bamber. W USA będzie nie tylko studiować, ale zagra też w lidze uniwersyteckiej. Drugą gwardzistką na uniwersjadzie była Joanna Kaczor, która zagrała jednak tylko w pierwszym zwycięskim meczu przeciwko Australii.
– Asia miała ból ścięgna achillesa i w następnych meczach zastąpiła ją Iza Żebrowska, która błysnęła formą. Nie było sensu narażać Kaczor na kontuzję – wyjaśnił Rafał Błaszczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto