Dzięki swojemu spokojnemu charakterowi łatwo nawiązuje kontakt z dziećmi. Jak się dowiedzieliśmy, wręcz uwielbia słodycze. Nic dziwnego zatem, że to właśnie on odwiedził pacjentów kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii przy ul. Bujwida.
Autograf przyjechał do dzieci w specjalnym, świątecznym przebraniu i z workiem pełnym słodkich prezentów. Dzieci mogły zrobić sobie z nim zdjęcie, pogłaskać go, a najodważniejsi mieli nawet szansę na przejażdżkę.
- Dzieci były zachwycone Autografem, bo był pięknie wystrojony. Miał nawet czerwone nauszniki i nakolanniki, więc wyglądał jak z bajki. Te, które nie mogły wyjść z budynku, śledziły go jak urzeczone z okien. A te, które mogły, koniecznie chciały na nim usiąść i się przejechać - relacjonuje profesor Alicja Chybicka.
Akcja cieszyła się wielkim zainteresowaniem ze strony dzieci, więc Autograf ponownie odwiedzi klinikę wiosną.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?