Wałbrzyszanin być może pędził do domu – na kilka miesięcy pożegnał się prawem jazdy!

Mężczyzna natknął się na patrol drogówki. Zapamięta to spotkanie na długo.

– Funkcjonariusze codziennie ustawiają się z ręcznymi miernikami prędkości w rejonach przejść dla pieszych oraz w miejscach, w których użytkownicy dróg znacznie prędkość przekraczają. Prowadzą także kontrole przy użyciu wideorejestratora zainstalowanego w nieznakowanym radiowozie – informują w wałbrzyskiej Policji.

Dodają, że mężczyzna zatrzymany wczoraj przed godziną 21 na ul. Wrocławskiej w dzielnicy Szczawienko, był tego dnia rekordzistą. Jechał z prędkością 106 km/h, przy obowiązujących na tym odcinku drogi 50 km/h.

Wałbrzyszanin utracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów na najbliższe trzy miesiące, dostał też mandat w kwocie 1500 złotych i 13 punktów karnych.

Policjanci przypominają, że za przekroczenie dopuszczalnej prędkości taryfikator przewiduje grzywnę w postaci mandatu karnego w kwocie do 2500 złotych, a w przypadku tzw. recydywy drogowej nawet 5 tysięcy złotych. Kierującemu naliczane są także punkty karne w zależności od skali przewinienia, a przy przekroczeniu prędkości na obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h funkcjonariusze zatrzymują kierującemu prawo jazdy.