Przypomnijmy, że poszukiwania 60-letniej obywatelki Ukrainy, która mieszkała na terenie gminy Rokiciny w powiecie tomaszowskim ruszyły na początku grudnia. Kobieta 5 grudnia opuściła miejsce zamieszkania, ale nie zabrała ze sobą żadnych dokumentów ani telefonu. Przez kilka dni nie było z nią kontaktu. Komunikaty rozesłała policja, przekazywały ją media, władze gminy Rokiciny. Policja prowadziła poszukiwania, niestety bezskuteczne.
Aż do czwartku, 22 grudnia, gdy w pobliżu jej miejsca zamieszkania w kompleksie leśnym przypadkowi przechodnie zauważyli ciało. Jak się okazało, po wezwaniu policji, była to poszukiwana kobieta.
Policja wyjaśnia okoliczności jej śmierci, prokuratura zleciła sekcję zwłok, która pomoże wskazać przyczynę zgonu, ale na tę chwilę nic nie wskazuje, by do śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?