Solpol, gmach Urzędu Wojewódzkiego, Trzonolinowiec, a może dworzec PKS? Która z tych budowli wygrałaby w rankingu na najbrzydszy budynek Wrocławia? A może, mimo wątpliwej urody, to one właśnie są symbolem miasta? Oczywiście, o gustach się nie dyskutuje, ale tym tekstem chcemy sprowokować dyskusję o przestrzeni miejskiej Wrocławia. Jakie inne obiekty dodalibyście do naszej galerii, a które byście z niej usunęli? Zapraszamy do komentowania!
Solpol, gmach Urzędu Wojewódzkiego, Trzonolinowiec, a może dworzec PKS? Która z tych budowli wygrałaby w rankingu na najbrzydszy budynek Wrocławia? A może, mimo wątpliwej urody, to one właśnie są symbolem miasta? Oczywiście, o gustach się nie dyskutuje, ale tym tekstem chcemy sprowokować dyskusję o przestrzeni miejskiej Wrocławia. Jakie inne obiekty dodalibyście do naszej galerii, a które byście z niej usunęli? Zapraszamy do komentowania!
Wrocław znany jest ze swojej starówki. Traktowana jako wizytówka miasta, musi być zadbana i estetyczna. Ma cieszyć zarówno wrocławian jak i turystów. Okazuje się jednak, że nie całe Stare Miasto takie jest. Przedstawiamy naszym zdaniem najbrzydsze budowle, jakie znajdują się w ścisłym centrum Wrocławia. Czasem trudno w to uwierzyć, ale z Rynku możemy dojść do nich w kilka minut! Który waszym zdaniem jest najbrzydszy? Komentujcie!
W tym domu na "kurzej stopce" mieszkał sam Bogusław Linda. Trzonolinowiec to jeden z najbardziej znanych i bardzo kontrowersyjnych budynków we Wrocławiu.
Największe wrocławskie uczelnie sprzedają budynki położone w różnych częściach miasta. Przez lata służyły studentom i naukowcom - teraz trafią w prywatne ręce. Czy znajdą się chętni na kupno i nowe inwestycje w tych miejscach? Sprawdź, co wyprzedają szkoły wyższe we Wrocławiu.
Zabytki, przejawy PRL-u i najnowocześniejszy styl - wśród wrocławskich budynków wyszukaliśmy takie, które przyciągają wzrok i sprawiają, że na chwilę się przy nich zatrzymujemy. Niektóre z nich są nadzwyczajne, inne - w mniemaniu ich twórców - miały takie być. Sami zobaczcie.