Szyb Tytus w Wałbrzychu pierwszy taki na Dolnym Śląsku
Tytus czyli żelbetowa smukła wieża byłej kopalni David, wykupionej w 1907 roku przez gwarectwo Fuchs (Thorez) wyróżnia się w panoramie dzielnicy Biały Kamień i Konradów. Wzniesiono ją w 1924 roku jako pierwszą taką konstrukcję żelbetową z maszyną wyciągową w głowicy wieży. Po II wojnie światowej szyb Tytus był szybem pomocniczym kopalni Thorez, ostatecznie wyłączony z użytku w latach 60. Był to moment, od którego liczy się agonia tego miejsca.
Szyb Tytus jest własnością gminy Wałbrzych, ale ta nie ma na niego pomysłu i pieniędzy
Obiekt przeszedł na własność gminy Wałbrzych, a ta nie ma pomysłu a i pieniędzy, by zagospodarować ten obiekt. W pobliżu szybu znajdują się też inne pogórnicze obiekty. To była znaczkownia, łaźnia i lampownia kopalni David. W latach 90. obiekty służyły m.in. jako magazyny. Dziś dawny kopalniany kompleks robi przygnębiające wrażenie. Wejścia są zabezpieczone, a do budynków przytwierdzono tabliczki z zakazem wstępu i ostrzeżeniami o groźbie zawalenia.
- Obiekt jest dozorowany przez właściciela, gminę Wałbrzych, regularnie bywają tam strażnicy miejscy, którzy sprawdzają czy jest odpowiednio zabezpieczony - mówi nam Mariola Kraus, inspektor Nadzoru Budowlanego w Wałbrzychu.
- Na razie nie ma koncepcji zagospodarowania tego miejsca, ani pieniędzy na ten cel - przyznaje Edward Szewczak, rzecznik prasowy prezydenta Wałbrzycha.
Regularnie do obiektów zaglądają złodzieje złomu.
Tutaj znajduje się szyb Tytus, przy ul. Kopalnianej 2 w Wałbrzychu w sąsiedztwie ul. Daszyńskiego zobaczcie na mapie poniżej
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
