Tylko jednego seta wygrały gwardzistki
Dialog Gwardia przegrała jedenasty mecz z rzędu. Wszystko wskazuje na to, że nasze siatkarki będą walczyły w barażach o utrzymanie się na tym poziomie rozgrywek. - Teraz czekają nas spotkania z zespołami czołówki i cudem będzie wywalczenie chociażby jednego punktu - powiedział po meczu Rafał Błaszczyk, trener Gwardii.
Wrocławiankom bardzo potrzebne było to zwycięstwo. Podejmowały bowiem ostatni zespół rozgrywek - akademiczki z Poznania. Niestety, trener nie mógł skorzystać z gry libero, bowiem Agnieszka Jagiełło się rozchorowała i była tylko w rezerwie. Bardzo odczuwalny w ataku jest też brak Bogumiły Barańskiej i ona też byłą w rezerwie. Obie tylko przez moment pojawiły się na boisku.
W tej trudnej sytuacji rolę libero przejęłą młodziutka 17-letnia Aleksandra Krzos. Nie była jednak w stanie zastąpić bardziej doświadczonej koleżanki. Świetne spotkanie rozegrała wczoraj Joanna Koprowska. W czwartm secie gwardzistki przegrywały już 0:8. Jednak po jej zagraniach wyciągnęły wynik na 15:17. Jednak był to szczyt możliwości. Rywalki wytrzymały wymianę i wygrały seta 25:20.
Dialog Gwardia Wrocław 1
AZS Poznań 3
26:24, 23:25, 23:25, 20:25
Gwardia: Rojkova, Mroczkowska, Szkudlarek, Koprowska, A. Wiśniewska, Gomułka, Krzos (l) oraz B. Barańska, Jagiełło, Haładyn.
AZS: Szeluchina, K. Wiśniewska, Gramyka, Frąckowiak, Cieśla, Archangielskaja, Styfkal (l) oraz Wellna, Czerwińska.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?