Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Smak medalu

Wojciech Koerber
SIATKÓWKA ME w Chorwacji Polki jedną nogą w półfinale 300 tysięcy złotych – tyle sponsor reprezentacji, Plus GSM, przekaże dziewczynom Andrzeja Niemczyka, jeśli te przywiozą z Zagrzebia jakikolwiek ...

SIATKÓWKA
ME w Chorwacji Polki jedną nogą w półfinale

300 tysięcy złotych – tyle sponsor reprezentacji, Plus GSM, przekaże dziewczynom Andrzeja Niemczyka, jeśli te przywiozą z Zagrzebia jakikolwiek medal. Na razie są na dobrej drodze. Oby tylko nie zgubiły szlaku

Wczoraj wieczorem biało-czerwone rozprawiły się z gospodyniami imprezy, ale po raz kolejny zabrakło im instynktu zabójcy. Nasze wygrały 3:1 (25:16, 25:21, 22:25, 25:20), a powinny 3:0. W końcówce trzeciej partii prowadziły już 22:18, jednak zamiast dobić ranną zwierzynę, straciły siedem kolejnych oczek. Szkoda, że Niemczyk nie prosił o czas, lecz biernie się temu przyglądał. Może za bardzo wziął sobie do serca fakt, że Chorwacja to już tylko wspomnienie starych dobrych czasów. Jeszcze w 1999 roku nasze wczorajsze rywalki wywalczyły srebro mistrzostw Europy (dwa lata wcześniej również), a na igrzyskach w Sydney zajęły siódmą lokatę. Teraz zajmują dopiero 36. miejsce w rankingu FIVB, dzieląc je z Algierią i Barbadosem, a więc z niezwykle egzotycznymi krajami, biorąc pod uwagę siatkarskie umiejętności.

Bamber jak Mirek...
Już dziś wiadomo, że jeśli Polki staną na podium championatu Starego Kontynentu, to najmniejszy w tym udział będzie miała niedawna gwardzistka Natalia Bamber (obecnie Muszynianka). Pochodząca z Sulechowa Bamber doznała kontuzji mięśnia czworogłowego i wczoraj, gdyby Niemczyk miał taką wolę, nie mogłaby wyjść na parkiet. Tak może być już do końca imprezy. Przed dwoma laty, na ME w Stambule, większy dramat przeżywała Joanna Mirek. Uszkodziła staw kolanowy na rozgrzewce przed pierwszym spotkaniem. Płaczącą zawodniczkę na rękach znosił wówczas z parkietu drugi trener Alojzy Świderek.

... a Włoszki jak walec
Po trzech kolejkach fazy grupowej wiadomo już, że bez medalu wrócą do domu Turczynki i Niemki, a więc srebrne i brązowe medalistki ME Turcja 2003. Obie ekipy mają na koncie po trzy porażki i ani jednego zwycięstwa. W wielkiej formie wydają się być za to Włoszki – liderki grupy II. Jak dotąd nie straciły jeszcze seta. Dziś dzień przerwy. Jutro złotka grają z Rumunią (godz. 18.00), a w czwartek, na zakończenie rywalizacji grupowej, z Serbia i Czarnogórą (godz. 15.30). •

Chorwacja 1
Polska 3
16:25, 21:25, 25:22, 20:25

Chorwacja: Likhtenchtein, Ruzić, Poljak, Dugandzić, Jerkov, Jelić, Danicić (libero) – Zuanović, Popović, Barun.
Polska: Bełcik, Glinka, Mróz, Pycia, Świeniewicz, Rosner, Zenik (libero) – Mirek, Przybysz.

Grupa I
Rumunia – Serbia i Czarnogóra 2:3 (15:25, 25:19, 14:25, 26:24, 13:15), Niemcy – Azerbejdżan 0:3 (24:26, 14:25, 21:25).
1. Polska 3 6 9:3
2. Azerbejdżan 3 5 6:4
3. Serbia i Cz. 3 5 7:6
4. Rumunia 3 4 6:7
5. Chorwacja 3 4 5:7
6. Niemcy 3 3 3:9
• Jutro grają: Polska – Rumunia, Azerbejdżan – Serbia i Czarnogóra, Niemcy – Chorwacja.

Grupa II
Hiszpania – Bułgaria 0:3 (22:25, 12:25, 23:25), Włochy – Turcja 3:0 (25:21, 25:21, 25:20), Holandia – Rosja 2:3 (25:18, 25:21, 20:25, 26:28, 9:15).
1. Włochy 3 6 9:0
2. Rosja 3 6 9:3
3. Bułgaria 3 5 6:5
4. Holandia 3 4 7:7
5. Turcja 3 3 1:9

Hiszpania 3 3 1:9
• Jutro grają: Turcja – Hiszpania, Holandia – Włochy, Rosja – Bułgaria.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto