PWST Wrocław – niezwykła premiera "Odysejów 2014"

PWST Wrocław zaprosił do współpracy Agatę Dudę-Gracz, znakomitą reżyserkę, wizjonerkę teatru. Artystka jest autorką tekstu, scenografii i reżyserką przedstawienia. PWST Wrocław zaprasza na niezwykłą premierę – podróż miejskim autobusem po Wrocławiu... do Itaki.

PWST Wrocław powiezie aktorów i widzów autobusem przez miasto. Autobus rusza w trasę z Ismaros. W roli tego miasta wystąpi budynek PWST Wrocław przy ul. Braniborskiej 59.

Stamtąd pojedziemy do Krainy Lotofagów – w tę z kolei rolę wcieli się Dworzec Nadodrze. Lotofagowie w mitologii greckiej byli przyjaznym ludem, żywiącym się owocami lotosu i rozgniecionymi kwiatami. Przybysz poczęstowany tą potrawą zapominał o wszystkim.

Trzeci przystanek to wyspa Polifema, jednego z cyklopów w mitologii greckiej – PWST Wrocław zorganizował wyspę Polifema w zajezdni tramwajowej przy ul. Legnickiej. Wyspę Kirke – greckiej córki Heliosa – zagra Zakład Karny nr 1 przy ul. Kleczkowskiej.

Stamtąd trafimy do Krainy Umarłych w Porcie Miejskim przy Kleczkowskiej, by – po trudach podróży – znaleźć się w Itace, czyli Cmentarzu Żołnierzy Włoskich przy ul. Grabiszyńskiej.

Odyseusz, król Itaki, tułał się przez lata po morzach i oceanach, zanim wrócił do swojej Penelopy. W spektaklu Agaty Dudy-Gracz każdy z ośmiorga studentów (wystąpią: Piotr Downar–Zapolski, Justyna Ducka, Karol Kadłubiec, Waldemar Krawczyk, Łukasz Kornacki, Konrad Wosik, Mariusz Ochociński i Tomasz Piotrowski) zagra główną rolę – Odyseja. Obok nich zobaczymy prof. Krzysztofa Kulińskiego.
– Scenariusz został oparty nie tylko na historii Odyseusza, ale też na Ulissesie Jamesa Joyce'a – tłumaczy Agata Duda-Gracz. – To będzie opowieść o dorastaniu, związaną z nim utratą niewinności, pragnieniu zbudowania nowego. Młodzi marzyciele, twórcy nowego jeszcze nawet nie przeczuwają, że za nimi idą następni spragnieni nowości. Bohaterowie pojechali po karierę, nowe możliwości, ale nic na tym nie zyskali – dodaje.

Agata Duda-Gracz chwali młodych aktorów. – Mają łatwość improwizacji, którą wykorzystają w spektaklu. Sami skomponowali muzykę. Sami wymyślili kostiumy. Świetnie śpiewają. Mają doskonałe przygotowanie kaskaderskie i ruchowe. Piotr (Downar–Zapolski – przyp. red.) nauczył się grać na harmonium – wylicza ich zalety. I dodaje: – To wspaniałe dzieci, pełne marzeń.
Agata Duda-Gracz zderzy marzenia z rzeczywistością, bo spektakl dyplomowy, choć oparty o historię sprzed naszej ery, jest zanurzony we współczesności. – Dzisiejszych studentów już jesienią nie będzie chronić klosz szkoły teatralnej – zamyśla się. – Będą szukać pracy, rozmawiać z dyrektorami teatrów. Co ich czeka? – zastanawia się.

PWST Wrocław stała się ich wymarzoną szkołą. Mówią o sobie:
Justyna Ducka, w spektaklu Niejola Odysej: – Dostałam się do Wrocławia za trzecim podejściem, jestem z Warszawy. Wciąż pracujemy nad spektaklem – opowiada. A zapytana o przyszłość, mówi: – Nie wiem, może założymy własny teatr?
Niejola Odysej w Krainie Umarłych spotyka własną matkę. – Dzień dobry, córeczko, nie doczekałam się na ten twój powrót ˜– zaczyna smutny, matczyny monolog.
Karol Kadłubiec, w spektaklu Ażtunagle Odysej, pochodzi z Dąbrowy Górniczej. – Jestem maszynką do zabijania – opowiada o swoim bohaterze. – Ale jestem też prostym człowiekiem i zostały we mnie uczucia. Śmierć zadana komuś wciąż mnie dotyka – dodaje.
Wrocławianin Waldemar Krawczyk (Odysej Waleń): – Mam dużą rodzinę, jestem wierny swojej Penelopie, ale w podróży to się zmienia. Podziwiam Ażtunagle, chcę go naśladować we wszystkim. Zaczynam podróż jako oddany towarzysz, a kończę jako dojrzały mężczyzna, w jej trakcie dowiaduję się o sobie wielu rzeczy – mówi.

PWST Wrocław organizuje premierę 25 kwietnia o godz. 18, ale na ten spektakl nie ma już miejsc. Następne spektakle: 19, 20, 21 i 22 maja o godz. 18. PWST Wrocław zaprasza do rezerwowania na nie bezpłatnych wejściówek (od 1 maja), rezerwacja miejsc na stronie internetowej: www.pwst.wroc.pl/rezerwacje.