Przerzucili węgiel - Gwardziści szukają pieniędzy na Słowaka Karola Szramka

Piątkowe zwycięstwo nad ekipą Ryszarda Boska nabrało wymiaru historycznego. Nie dlatego, że Dawid pokonał Goliata. Jak skrzętnie wyliczyli członkowie klubu kibica Gwardii, na wygraną w hali Orbita zespół czekał od 19 kwietnia 2005 roku, kiedy pokonał AZS Opole 3:1 (seria B). Czyli 550 dni. Po sobotnim rewanżu, również zwycięskim, trener Jacek Grabowski mógł mówić, że zwycięska passa w obiekcie przy ul. Wejherowskiej trwa już... 2 dni. I oby trwała jak najdłużej.

Młodsi i tańsi
W ekipie Gwardii nie ma już sowicie opłacanych gwiazd, jak choćby Pavel Chudik. W zeszłym sezonie Słowak uszczuplił klubową kasę o 163 tys. zł. Przez 9 miesięcy pobierał przecież gażę w wysokości 4,5 tys. euro, a więc 18 tys. zł. Są za to młodzi gniewni i zdolni – Bartosz Janeczek czy libero Radosław Szymczak. Morale drużyny rośnie, ale w samozachwyt nikt nie wpada. Puchar Polski i liga to dwie różne bajki. Teraz w składach zespołów brakuje kadrowiczów, a Jastrzębski Węgiel przyjechał bez rezerwowych i z rozgrywającym Jakubem Bednarukiem jako atakującym. W rozgrywkach PLS wrocławian czeka ciężka bitwa o utrzymanie.
W sobotę, w czasie drugiego seta, nogę podkręcił Martin Sopko, a masażysta zespołu Artur Hnida ocenił ten uraz na siódemkę w skali 1-10. – Od razu zaczynamy fizykoterapię i za kilka dni będzie dobrze – wyjaśniał. Wrocławianie zdają sobie sprawę z braków i zbierają pieniądze na doświadczonego Słowaka Karola Szramka (przyjęcie-atak, ostatnio AZS Nysa). – Daliśmy sobie trochę czasu i czekamy. Tzn. nie czekamy, tylko działamy, by tę kasę znaleźć – zauważył menedżer sekcji Stanisław Łopaciński.

Aby do grudnia
Regulamin obecnych rozgrywek rozbudowanego PP (miał wypełnić czas do MŚ, by m.in. zadowolić sponsorów – życie nie znosi pustki) jest mocno zagmatwany. Wiadomo, że awans do II rundy (8 zespołów podzielonych na dwie grupy) mają zapewnione zespoły z trzema reprezentantami (nie tylko Polski) w składach, choć muszą one uczestniczyć w rywalizacji. To Skra, PZU AZS Olsztyn, Jastrzębski Węgiel i AZS Częstochowa. II i III runda (Final Four) zostaną rozegrane już w 2007 roku. PLS rusza 16 grudnia, a gwardziści wybierają się na początek do Warszawy. •

PIĄTEK
Gwardia 3
Jastrzębski W. 1
25:14, 19:25, 25:23, 25:19
SOBOTA
Gwardia 3
Jastrzębski w. 1
22:25, 25:19, 25:19, 25:21

Gwardia: Dutkiewicz, Janeczek, Krupnik, Januszkiewicz, Gulczyński, Sopko, Szymczak (libero) – Marciniak, Jarząbski, Ciesielski.
Jastrzębski Węgiel: Ivanov, Gorzewski, Stępień, Bednaruk, Siezieniewski, Kamiński, Rusek (libero).

1. Gwardia 6 12 18:8
2. Węgiel 6 7 7:15
3. Resovia 4 6 10:8
4. Avia 4 5 5:9