Renowacja pałacu Steinertów zacznie się jeszcze w tym roku. Dawną świetność odzyska nie tylko wspaniały pałac przy ul. Piotrkowskiej 272, lecz także duży ogród ze starymi drzewami i dwa pobliskie, historyczne budynki Steinertów: stojący od ulicy dawny dom tkacza, w którym potem była drukarnia, a także stojąca na podwórku farbiarnia. Z czasem w obu obiektach pojawiły się mieszkania.
W odnowionym pałacu znajdą się biura dla firm branży kreatywnej, a także restauracja i część hotelowa. W ogrodzie, który będzie dostępny dla mieszkańców, zostaną wyburzone szpetne budynki oraz pojawią się nowe nasadzenia.
ZOBACZ TEŻ: Noc Muzeów 2017 w Łodzi. Lista muzeów i instytucji [PROGRAM]
Historia nieruchomości sięga lat 40. XIX wieku, kiedy przybyły z Saksonii i pracujący dla Ludwika Geyera Gottlieb Steinert usamodzielnił się i postawił domek parterowy z facjatkami, w którym było mieszkanie i warsztat tkacki. Później w głębi posesji wybudowano fabrykę, zaś od ul. Piotrkowskiej powstały rezydencje wybudowane przez syna i wnuków Gottlieba: pałacyk Adolfa Steinerta z 1896 roku w stylu renesansu włoskiego, w którym jest przedszkole, i niezwykły, podwójny pałac braci Karola i Emila Steinertów nawiązujący do renesansu niemieckiego.
Kiedy powstał pałac? Odpowiedź znajdziemy na elewacji i w dawnym salonie na I piętrze. Nad wejściem mamy datę 1909 i inskrypcję łacińską „Salus intrantibus” zawierającą pozdrowienia dla wchodzących. Natomiast w środku wzrok przyciąga efektowny drewniano-marmurowy kominek ze stylową mosiężną obudową, na której widnieje data 1910 oraz monogram „CS”, czyli Carl Steinert.
Na bogato zdobionej fasadzie pałacu, której wyróżnikiem są wykusze, znajdziemy dekoracje o zacięciu symbolicznym - prządkę z wrzecionem w kole zębatym oraz pszczoły będące znakiem pracowitości. Do tego dochodzi kartusz z lwami oraz tajemnicze ptaki, które przypominają żurawie.
W budynku zachowały się parkiety, boazerie, sztukaterie oraz witraże z ptakami i motywami geometrycznymi. Jest jeszcze jeden witraż, ale nie wiemy, co przedstawia, bowiem jest... niewidoczny. A to dlatego, że przed wojną wybudowano przy nim strop, który zasłonił szklaną dekorację. Na szczęście strop zostanie usunięty, dzięki czemu znów będzie można podziwiać witraż.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?