Dyżurni strażacy otrzymali zgłoszenie przed drugą w nocy. Na miejscu byli już po trzech minutach. Jak relacjonuje kapitan Krzysztof Gielsa z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej, który był na miejscu, ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Na miejsce skierowano kilkanaście jednostek.
- Paliły się hurtownie, magazyny, dzięki temu w pożarze nie było osób poszkodowanych. To jest były teren PKP, obecnie Wrocławskie Przedsiębiorstwo Spedycji Krajowych - powiedział MM-ce Krzysztof Gielsa. - Gdy dojechaliśmy na miejsce, pożar był już bardzo mocno rozprzestrzeniony, płomienie docierały do dachu. Oprócz dziewiętnastu jednostek straży, na miejscu były też pogotowie ratunkowe, energetyczne, policja. Na szczęscie szybko zlokalizowaliśmy źródło ognia.
Akcja strażaków zakończyła się po godz. 5 rano. Na razie nie są znane przyczyny pożaru. Zdaniem dowodzącego akcją, prawdopodobne jest zaprószenie ognia lub podpalenie. Dziś rozpocznie się dochodzenie w tej sprawie. Trwa także szacowanie strat. Spłonęła m.in. hurtowania piwa.
Widziałeś pożar? Zrobiłeś zdjęcia lub wideo? Napisz do nas! [email protected] |
To zdjęcie dzisiejszego, nocnego pożaru hurtowni przy ul. Pułaskiego (widok od ul. Kościuszki) zrobił nasz użytkownik Jerzy Staniewski.
Te zdjęcie przesłał nam Amadeusz Suślik.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?