Jeżeli kobieta zgłosi się we wczesnym etapie choroby, to istnieje szansa na pełny powrót do zdrowia. Raka piersi można leczyć na przykład za pomocą systemów biopsji próżniowej. We Wrocławiu są już dwa takie systemy. To stosunkowo przyzwoita liczba, biorąc pod uwagę, że w całej Polsce jest ich tylko pięć. Jednakże na razie wszystko jest na etapie testów.
We Wrocławiu nowy sprzęt trafił do dwóch placówek: Dolnośląskiego Centrum Onkologii przy ulicy Hirszfelda i Szpitala Wojskowego przy Weigla.
- Decyzja leży w rękach szefostwa szpitala. Teraz sprzęt jest testowany i podlega ocenie lekarzy - wypowiada się dla redakcji MM Grażyna Pietrzyk, lekarz z Wojskowego Szpitala Klinicznego.
Za biopsję próżniową nie trzeba płacić. Badanie jest refundowane przez NFZ. Można zaobserwować zmiany zachodzące w organizmie.
- Zabieg trwa od 10 do 15 minut i jest właściwie bezbolesny. Nie wymaga też zakładania szwów – mówi Joanna Kończak z firmy Hammer-Med, która dostarczyła sprzęt do wrocławskich placówek.
- Tak naprawdę jest niewielu lekarzy posiadających umiejętności usuwania guzków piersi metodą małoinwazyjną - gruboigłowej biopsji wspomaganej próżniowo. A ten sprzęt nie tylko jest nowocześniejszy i łatwiejszy w użyciu, ale daje również wiekszy komfort pacjentce w trakcie zabiegu - dodaje Pietrzyk.
Taki sam sprzęt medyczny dotarł jeszcze do Kielc, Katowic i Krakowa. Jednakże w każdym z wyżej wymienionych miast z nowych systemów biopsji próżniowej korzysta jak dotąd tylko jeden ośrodek.
Zachorowalność na raka piersi wzrasta po 35. roku życia. Około 10 procent przypadków ma podłoże genetyczne. Niestety, nie wszyscy wiedzą, że aby udać się do onkologa, nie potrzeba skierowania.
Oni dostali się do Europarlamentu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?