Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MISTRZ, MISTRZ, WKS! Koszykarze Śląska po 20 latach ponownie mistrzami Polski!

Dawid Foltyniewicz
MISTRZ, MISTRZ, WKS! Koszykarze Śląska Wrocław w obecności sześciu tysięcy kibiców w Hali Stulecia pokonali Legię Warszawa 90:77 i po 20 latach przerwy zostali mistrzami Polski! Zespół prowadzony przez Andreja Urlepa sięgnął po 18. tytuł w historii klubu.

20 lat oczekiwania... i starczy! Koszykarski Śląsk po raz ostatni świętował mistrzostwo Polski w 2002 roku. Przed piątkową potyczką Śląsk prowadził z Legią w serii finałowej Energa Basket Ligi 3-1, co oznaczało, że ewentualne zwycięstwo w Hali Stulecia zapewni „Trójkolorowym” 18. tytuł w historii klubu!

Meczowi, który mógł zadecydować o mistrzostwie Śląska, towarzyszyła wyjątkowa oprawa. Po raz pierwszy w tym sezonie podczas spotkań WKS-u można było zobaczyć sektorówkę „Cała Polska w cieniu Śląska”, a hymn Polski został odśpiewany a capella przez blisko sześć tysięcy widzów zgromadzonych pod kopułą Hali Stulecia.

Koszykarze Śląska dostosowali się do sportowego święta i na początku piątkowego meczu grali wręcz koncertowo. Agresywna defensywa WKS-u miała przełożenie na dużą liczbę przechwytów piłki i szybkie kontry, które zwykle kończyły się punktami dla gospodarzy. „Trójkolorowi” imponowali skutecznością, dobrze odnajdywali lepiej ustawionych kolegów, a Kodi Justice karcił warszawian rzutami za trzy. Pierwsza kwarta zakończyła się zasłużonym prowadzeniem Śląska 27:11.

Po krótkiej przerwie wrocławska maszyna się zacięła, a „Legioniści” zabrali się za odrabianie strat. Przyjezdni uszczelnili defensywę, zmuszając przeciwników do oddawania rzutów z dystansu. Większość prób Śląska kończyła się jednak niepowodzeniem, a podopieczni Wojciecha Kamińskiego zaczęli seryjnie trafiać „za trzy”. WKS-owi najwięcej krwi napsuli zwłaszcza Muhammadi-Ali Abdur-Rakmhan i Łukasz Koszarek. Wysoka przewaga gospodarzy topniała w błyskawicznym tempie, a Legia schodziła na przerwę, prowadząc 38:33.

W przerwie w graczy Śląska weszły najwidoczniej nowe siły! W niespełna dwie minuty po wznowieniu gry WKS wyszedł na prowadzenie, a defensywa i zbiórki w ataku ponownie były kluczem do powiększania przewagi nad rywalami. O skuteczność po drugiej stronie parkietu dbali z kolei Travis Trice, Kerem Kanter i Aleksander Dziewa. Drużyna prowadzona przez Andreja Urlepa zdecydowanie znalazła odpowiedni rytm gry, dzięki czemu przed ostatnią „ćwiartką” prowadziła 61:52. 18. tytuł mistrza Polski wisiał w powietrzu!

Podobno prawdziwych mężczyzn poznaje się nie po tym, jak zaczynają, ale jak kończą... Graczom Śląska należy oddać, że skończyli w najlepszy możliwy sposób! Niesamowita seria czterech „trójek” (Trice, Kanter, Kanter, Justice) sprawiła, że kibice w Hali Stulecia już na siedem minut przed końcową syreną zaczęli krzyczeć „mistrz, mistrz, WKS!”. Śląsk zbudował na tyle bezpieczną przewagę, że nawet delikatne rozluźnienie w ostatnich minutach nie wpłynęło na końcowe rozstrzygnięcie. Wrocławski zespół wygrał 90:77, co oznacza, że... ŚLĄSK PO 20 LATACH PONOWNIE ZOSTAŁ NAJLEPSZĄ DRUŻYNĄ W KRAJU! To 18. tytuł mistrza Polski w historii WKS-u.

WKS Śląsk Wrocław – Legia Warszawa 90:77 (27:11, 6:27, 28:14, 29:25)
Śląsk: Kanter 26, Dziewa 16, Justice 14, T. Trice 11, Meiers 8, Ramljak 7, Kolenda 5, D. Trice 3, Gordon 0, Wójcik 0, Gabiński 0, Tomczak 0.
Legia: Abdur-Rakhman 20, Koszarek 16, Johnson 13, Kemp 10, Kamiński 9, Cowels 5, Sadowski 2, Wyka 2, Kołakowski 0, Śliwiński 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MISTRZ, MISTRZ, WKS! Koszykarze Śląska po 20 latach ponownie mistrzami Polski! - Gazeta Wrocławska

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto