Faktycznie – chodnik miejscami jest bardzo nierówny, nie brakuje w nim też ubytków i wybrzuszeń. - Mieszkańcy dzielnicy poruszający się z dzieckiem w wózku mają duże problemy z przejściem choćby do sklepu czy przedszkola. Nierzadko przez to musimy wchodzić na ulicę. Czemu radny dzielnicy Łukasz Sowada, który jest też miejskim radnym, nie zrobi z tym porządku? - pyta rozżalona czytelniczka nto.
- Sytuacja jest mi oczywiście znana, mamy chyba najgorsze chodniki w mieście. Jest to spowodowane rosnącymi przy drodze drzewami. Stare lipy nie tylko „wybijają” chodniki, ale też przewracają się podczas wichur na ciągi piesze oraz jezdnię. Nadszedł czas, by raz na zawsze ten problem rozwiązać – odpowiada Łukasz Sowada, radny klubu Arkadiusza Wiśniewskiego.
- Jako miasto mamy bardzo konkretną wizję przebudowy feralnego odcinka. Na odcinku od ronda Jerzego Szczakiela aż do wiaduktu biegnącego wzdłuż ulicy Armii Krajowej chcemy zbudować nowe chodniki ze ścieżkami rowerowymi, zadbać o nowoczesne oświetlenie, obniżyć jezdnię, a także wyznaczyć bezpieczne lewoskręty oraz przejścia dla pieszych i zatokę, która umożliwi rodzicom bezpieczne wysadzenie dzieci pod okolicznym przedszkolem – wylicza prezydencki radny.
Cała inwestycja ma pochłonąć co najmniej 20 milionów złotych. -Co istotne, otrzymaliśmy już decyzję środowiskową. By jednak ruszyć z budową, musimy zdobyć środki na budowę. Być może uda się je pozyskać z zewnętrznych dotacji, a może będziemy musieli je wysupłać z miejskiej kasy – słyszymy.
Przeczytaj też: Od wtorku ruch wahadłowy na obwodnicy północnej Opola. Potem kolejne utrudnienia [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?