bardzo dobrze!. wreszcie ktoś odciąga od koryta wszystkich dziennikarzyków, którym się wydaje że są nie wiadomo kim. Jeśli bloger potrafi ogarnąć nie tylko redakcję, ale również sprzedaż i marketing to chwała mu za to! jest zwyczajnie bardziej wszechstronny. A jeśli ludzie czytają, to znaczy że CHCĄ czytać i żadne regulacje tu nie pomogą.