mostowe kło(ó)dki. Szybko ostanio nowe tradycje wędrują po Europie. Co do zasadności wieszania kłódek wypowiadać się nie będę, bo pewnie wypadałoby przytoczyć jakieś statystyki ślubów i rozwodów.. Powiem tak, miło jest mieść w mieście jeden "ozdobiony" most. Ładna okolica, ciekawa historia, nowe zwyczaje.. Europeizuje się nam nasz Wrocław.