Koniec sezonu na Kielecki Rower Miejski
Stacje rowerowe w Kielcach są już puste, ponieważ zakończył się drugi sezon Kieleckiego Roweru Miejskiego.
- Był bardzo udany, nawet nie spodziewaliśmy się aż takiego sukcesu – przyznaje Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. - W tym sezonie kielczanie pokonali ponad 440 tysięcy kilometrów na wypożyczonych rowerach. Spędzili na nich ponad 60 tysięcy godzin. W systemie zarejestrowało się 13 tysięcy użytkowników. Cieszy nas bardzo, że najwięcej wypożyczeń było w maju, czerwcu i lipcu a to oznacza, że rowerem dojeżdżano się do pracy czy do szkoły a nie tylko w celach turystycznych.
Rowerem do szkoły i pracy w Kielcach
Z miejskiej wypożyczalni rowerów korzystają uczniowie, studenci, rodziny z dziećmi a także seniorzy. Jednośladami jeżdżą nie tylko do pracy, szkoły, czy na wycieczki po mieście ale także na zakupu bo rowery są wyposażone w kosze.
W tym sezonie do dyspozycji użytkowników było 300 jednośladów, wśród nich klasyczne rowery napędzane siłą mięśni oraz z napędem elektrycznym, tandemy oraz wyposażone w przyczepkę dla dzieci.
- Nie sprawdziły się rowery cargo więc tego segmentu nie będziemy rozwijać. Są najmniej popularne a najbardziej awaryjne – tłumaczy. - Poprawek wymagają rowery elektryczne, dość często w aplikacji pojawiał się komunikat, że rower jest naładowany w 50 procentach a na miejscu okazywało się, że jest rozładowany. Firma, która zarządza systemem elektronicznym musi go poprawić.
Wypożyczalnia będzie ponowie dostępna od 1 kwietnia 2024 roku.
Będą nowe stacje Kieleckiego Roweru Miejskiego
W mieście działa 57 stacji, najpopularniejsze była przy Politechnice Świętokrzyskiej. - Analizujemy, które są najczęściej użytkowane, które wymagają zmiany lokalizacji, albo gdzie są potrzebne nowe – dodaje dyrektor. - Na nowy sezon planujemy zmienić lokalizację stacji albo wyznaczyć nowe w około 20 miejscach, między innymi przy ulicy Zagnańskiej koło osiedla Sieje, na Bukówce czy ulicy Mielczarskiego. W centrum Kielc stacji nie brakuje, chcemy zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców wyznaczyć ich więcej w osiedlach mieszkaniowych.
Wiele rowerów zostało zniszczonych przez użytkowników. - Raczej nie były to działania celowe, ale wynikające z bezmyślności. Kilka jednośladów zostało ukradzionych, wyrwany został z nich system blokady i wymaga naprawy albo wymiany – informuje Marcin Szopa, opiekujący się rowerami. - Często niszczone były koszyki na zakupy, ponieważ młodzi ludzie siadali na nich a nie są przygotowane na takie obciążenie. Podobnie było z rowerem cargo, który służy do przewozu małych dzieci a wsiadały do niego po dwie, trzy dorosłe osoby. Skończyło się to połamaniem kół czy ławki. Jedn rower został zrzucony z wodospadu na Kadzielni i nie nadaje się do naprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?