Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już nie popłyną kajakiem dookoła Wrocławia

ANA
Marcin Osman
Klub wodny Pegaz już nie chce działać na Odrze. W sobotę odbył się ich ostatni spływ kajakowy dookoła Wrocławia.

140 osób miało popłynąć w sobotnim spływie kajakowym dookoła Wrocławia, ale przez złą pogodę, w trasę wyruszyło tylko 46 ochotników. Teraz klub wodny Pegaz już nie chce działać na Odrze, bo nie dostał pozwolenia od Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu na przepłynięcie 1200 m w samym centrum Wrocławia.

Odcinek Odry od hotelu Tumskiego do śluzy mieszczańskiej jest zamknięty dla wszelkich jednostek pływających bez napędu motorowego. - Tam są silne uciągi wody, czyli prądy rzeczne, a także wiry wodne. Kiedyś nawet potężny Gucio (statek pasażerski pływający po Odrze - przyp. red.) został zniesiony przez nie pod barkę Tumską - informuje Magdalena Łońska, rzeczniczka Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Osoby łamiące zakaz są karane mandatem w wysokości 200 zł.

RZGW odpowiada za bezpieczeństwo na Odrze, dlatego zaproponował Pegazowi zorganizowanie spływu inną trasą. Propozycję tę klub odrzucił. Uważa on również, że RZGW wydając ulotkę informującą o tym, jak niebezpieczna jest Odra, odstrasza wrocławian od rekreacji na rzece,

Kto Twoim zdaniem ma rację w tym sporze?

PRZYPOMINAMY, ŻE W MAJU 2011 ROKU, NA ODRZE DOSZŁO DO ŚMIERTELNEGO WYPADKU. KOŁO JAZU OPATOWICKIEGO WYWRÓCIŁA SIĘ MOTORÓWKA - ZOBACZ ZDJĘCIA Z AKCJI RATUNKOWEJ
Czytaj również: Wyłowiono ciało 16-latka poszukiwanego, po wypadku pod Jazem Opatowickim

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto