Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Interwencja dziennikarzy i policji w Sękowie. Sprawa dotyczyła kierowcy tira

Red.
ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE/
Dziennikarze jechali za kierowcą ciężarówki do Sękowa w gminie Duszniki
ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE/ Dziennikarze jechali za kierowcą ciężarówki do Sękowa w gminie Duszniki Pixabay
W niedzielę 27 sierpnia telewizja TVN w programie UWAGA pokazała reportaż, który częściowo nagrywany był w Sękowie pod Dusznikami.

W materiale dziennikarze pokazali historię mężczyzny, który w październiku 2022 roku w wypadku drogowym stracił syna.

Do feralnego zdarzenia doszło pod Częstochową.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że na skrzyżowaniu dróg krajowych na obwodnicy Lublińca doszło do zderzenia dostawczego Iveco z samochodem ciężarowym marki Scania. W wyniku tego tragicznego zdarzenia śmierć poniósł kierujący autem dostawczym 35-letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego. Na miejscu wypadku czynności procesowe prowadzili policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP Lubliniec. Kierujący samochodem ciężarowym był trzeźwy – relacjonował wówczas zdarzenie wydział prasowy KPP Lubliniec.

TVN w swoim materiale zaprezentował film z wideorejestratora zamontowanego w ciężarówce, na którym widać, że kierowca Scanii wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Na tym historia mogłaby się zakończyć, gdyby nie inny fakt. W reportażu zaznaczono, że kierowca tira mimo zatrzymanego prawa jazdy, nadal porusza się po drogach swoją ciężarówką.

I tak docieramy do Sękowa, bo właśnie tu finalnie dojeżdża tir śledzony przez dziennikarzy UWAGI i ojca tragicznie zmarłego 35-latka. Reporter próbuje porozmawiać z kierowcą, ten jednak z szoferki nie wychodzi.

Na miejsce dociera szamotulska policja. Poprosiliśmy oficer prasową aspirant Sandrę Chudą o informacje dotyczące pokazanej w materiale UWAGI interwencji.

Policjantka na wstępie wyjaśniła, że sprawa nie dotyczy mieszkańca powiatu szamotulskiego. Jak dodaje, interwencja opublikowana w materiale została przeprowadzona w dniu 31 lipca br. przez funkcjonariuszy szamotulskiej drogówki.

- Ze zgłoszenia wynikało, iż znany zgłaszającemu mężczyzna jechał samochodem ciężarowym pomimo faktu, iż miał zatrzymane prawo jazdy w wyniku spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Zgłaszający twierdził również, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Z relacji zgłaszającego oraz świadków wynikało, iż trasę samochodu nagrał dziennikarz, który jechał za ciężarówką.

Sam mężczyzna wskazany przez świadków zaprzeczał z kolei powyższej sytuacji twierdząc, że nie kierował pojazdem. Po zweryfikowaniu informacji zawartych w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że 35-latek miał zatrzymane prawo jazdy w związku z art 135 ust. 1 pkt. 1 lit a oraz pkt 2 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Na ten dzień, mężczyzna nie posiadał sądowego zakazu kierowania pojazdami. 

- Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny- był trzeźwy. Zweryfikowano też czy nie znajduje się pod wpływem narkotyków- również ta informacja nie została potwierdzona. W związku z podejrzeniem, iż mężczyzna kierował samochodem ciężarowym bez wymaganych uprawnień, policjant pouczył zgłaszających, iż mogą złożyć zawiadomienie w tej sprawie w jednostce Policji, czego świadkowie do tej chwili nie uczynili.

Sandra Chuda dodaje, że na podstawie notatki sporządzonej przez policjantów ze zdarzenia w dniu 31 lipca br., wszczęte zostało postępowanie w sprawie o wykroczenie. Do zakończenia sprawy wnioskiem o ukaranie, niezbędne są m.in. zeznania świadków, ponieważ interweniujący policjanci nie byli naocznymi świadkami popełnionego wykroczenia. 

- W związku z powyższym, z wnioskiem o pomoc prawną w tej sprawie miejscowi mundurowi zwrócili się do funkcjonariuszy z jednostki, na terenie której zamieszkują zgłaszający. Postępowanie w tej sprawie jest w toku. Za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień grozi kara grzywny nie mniejsza niż 1500 zł. W takich przypadkach, sąd orzeka też zakaz kierowania pojazdami.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto