Impreza sylwestrowa znowu nie dla Wrocławia. Powód? Oszczędność

Impreza sylwestrowa w Rynku we Wrocławiu była stałym punktem w kalendarzy grudniowych zabaw przez blisko 20 lat. Plejady gwiazd prezentowały swoje utwory na scenie znajdującej się przy Sukiennicach. Mimo zazwyczaj mroźnej pogody, gwiazdy porywały do tańca i śpiewu wszystkich uczestników.

Na wrocławskiej scenie wystąpiła m.in. Maryla Rodowicz, Modern Talking, Edyta Górniak, Krzysztof Krawczyk czy Lady Pank. Przykładowo, w 2019 roku na opłacenie kosztów organizacji imprezy miasto wydało 2,3 miliona złotych.

- Miasto straciło tylko w tym roku blisko 800 mln złotych, a jednocześnie w wyniku gigantycznej inflacji i wzrostu cen energii musieliśmy skupić się na tych najważniejszych zadaniach i realizacji trwających już inwestycji. To się udało – wszystkie programy społeczne zostały utrzymane i oddaliśmy dla naszych mieszkańców kilkanaście wielkich inwestycji jakich jak dwie nowe linie tramwajowe, mosty Chrobrego czy szkoła przy ul. Asfaltowej - mówi Tomasz Sikora z Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Magistrat twierdzi, że jest szansa na powrót imprezy sylwestrowej. Decyzja jest jednak podejmowana z roku na rok, z uwzględnieniem przyszłorocznego budżetu, więc nie wydaje by się, żebyśmy w najbliższych latach znowu bawili się w sylwestrową noc w Rynku.

- Ale wszystko oczywiście będzie zależało od sytuacji budżetowej, która - mamy nadzieję patrząc na zapowiedzi przyszłego rządu - może ulec poprawie – dodaje Sikora.

Trwa budowa jarmarku bożonarodzeniowego w Rynku. Będzie on trwał aż do 7 stycznia. Oprócz tego organizowane są bale sylwestrowe m.in. na Tarczyński Arenie, w IASE oraz w NFM i Operze Wrocławskiej. Jesteście zainteresowani?

- Z naszych doświadczeń wynika, że wrocławianie i wrocławianki nawet bez organizacji sylwestra przychodzą na Rynek świętować rozpoczęcie nowego roku, więc będą mogli skorzystać z atrakcji jakie zapewnia Jarmark – kończy Tomasz Sikora.