Prokuratura rejonowa przy Podwalu przesłuchiwała dziś 27-latka, który w sobotę w nocy wywołał fałszywy alarm i jednym telefonem zerwał na nogi cały szpital przy ul. Kamieńskiego. Milczącego mężczyznę, który próbował ukryć swoją twarz spuszczając głowę, prowadziło trzech funkcjonariuszy.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!