Cztery ciała w kamienicy na Woli. Obywatel Ukrainy z zarzutami potrójnego zabójstwa

- Na miejscu nadal trwają oględziny, pracują służby pod nadzorem grupy prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Warszawie – mówił w rozmowie z naszą redakcją rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Szymon Banna. - Znalezione ciała mają obrażenia, które wskakują, że do ich śmierci przyczyniły się osoby trzecie, zabezpieczone zostały także przedmioty o tym świadczące. Ciała zmarłych mężczyzn przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej celem przeprowadzenia ich sekcji zwłok – dodał.

W związku ze sprawą zatrzymano w sumie siedem osób. Jak udaje nam się dowiedzieć wśród nich są Polacy i Ukraińcy.

- Andrij S., 34-letni obywatel Ukrainy usłyszał zarzuty dokonania trzech zabójstw – podał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Na razie nie wiadomo kto odpowiada za śmierć czwartej z osób. Zlecona została sekcja zwłok ofiar. Prok. Banna przekazał, że w tej sprawie sześć osób usłyszało zarzuty.

- Andrij S., 34-letni obywatel Ukrainy, usłyszał zarzuty dokonania trzech zabójstw, pozostałe osoby zaś usłyszały zarzuty niezawiadomienia o przestępstwie zabójstwa - zaznaczył.

Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie wszystkich podejrzanych w tej sprawie.

Dwa ciała znaleziono w niedzielę, kolejne dwa w poniedziałek. Zwłoki były w znacznym stopniu rozkładu, nie jest znana na razie tożsamość ofiar. Dwa ciała miały być zakopane w ziemi. Na miejscu pomagała Żandarmeria Wojskowa, która użyczyła georadaru.

Kamienica, w której znalezione zostały zwłoki, to czteropiętrowy, przedwojenny budynek. Obiekt stoi pusty. Na co dzień przebywały tam osoby bezdomne.

Źródło: Warszawa Nasze Miasto / PAP