Bitwa o Warnę

SIATKÓWKA

Ukraina i Bułgaria na naszej drodze do Japonii

– Cel jest jasny. Musimy wygrać ten turniej, bo już tylko w ten sposób możemy zapewnić sobie awans do finałów mistrzostw świata – mówi trener Andrzej Niemczyk

Od dziś do niedzieli potrwa w Warnie turniej barażowy o awans do finałów mistrzostw świata Japonia 2006. To dla ekipy Andrzeja Niemczyka faktycznie ostatnia szansa na udział w mundialu. Kolejnych już po prostu nie będzie. Rywalki Polek to Ukrainki i Bułgarki, a przepustki wywalczy tylko zwycięzca.

Nikt nic nie wie
Złotka odleciały do Warny w środę – via Budapeszt. Program turnieju miały poznać... dopiero na miejscu, na odprawie technicznej. – Wiem, że to nie jest normalne, ale na Bałkanach tak po prostu to wygląda. A w Warnie będzie jednocześnie rozgrywany turniej mężczyzn, co oznacza trzy spotkania na dzień. Według nieoficjalnych informacji w sobotę mamy się zmierzyć z Ukrainą, a w niedzielę z Bułgarią. Dziś natomiast mieliby się spotkać nasi rywale – przekazał nam rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Siatkowej Tomasz Wolfke.
I taki właśnie rozkład jazdy będzie najpewniej obowiązujący. Bo wydaje się najbardziej korzystny dla gospodyń. One mają dzień przerwy, a ich najgroźniejsze przeciwniczki, czyli Polki – nie. Poza tym najtrudniejszy mecz gospodarz zawsze chce rozgrywać na koniec.

Nie zawieść prezesa
Przed wyjazdem do Warny kadrowiczki przez tydzień trenowały w Szczyrku. – Jestem zadowolony z tego zgrupowania. Wykonaliśmy wszystko, co planowaliśmy. Szczególnie popracowaliśmy nad blokiem i obroną w polu – przyznał przed odlotem szkoleniowiec wciąż aktualnych mistrzyń Europy. – W składzie nie ma niespodzianek. Z kadry, która trenowała w Szczyrku, w Polsce zostają Gabriela Wojtowicz, Katarzyna Skorupa, Kamila Frątczak i Marta Siwka. Tę ostatnią do końca trzymałem w pogotowiu, ze względu na problemy zdrowotne Marioli Zenik. Konsultacje medyczne miała też Masza Liktoras, ale liczę, że obie zawodniczki będą do mojej dyspozycji – dodał Niemczyk. Oby w Warnie nie było pod górkę. Prezes PZPS Mirosław Przedpełski na każdym kroku podkreślał, że awans do MŚ to główne zadanie dla obu reprezentacji, bo zapewni wokół nich szum medialny. Kadra Raula Lozano swoje już zrobiła.
Po powrocie z Warny kadra znów zawita do Szczyrku, gdzie będzie się szykować do finałowego turnieju mistrzostw Europy. – Tu naszym celem będzie wywalczenie jednego z medali – przyznał Niemczyk. •

One powalczą o awans do finałów mistrzostw świata Japonia 2006
Rozgrywające: Izabela Bełcik, Magdalena Śliwa; atakujące i przyjmujące: Małgorzata Glinka, Katarzyna Skowrońska, Joanna Mirek, Milena Rosner, Dorota Świeniewicz, Aleksandra Przybysz; środkowe: Maria Liktoras, Agata Mróz, Sylwia Pycia; libero: Mariola Zenik.