Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Awantura wokół budowy "domu jednorodzinnego". Mieszkańcy zbulwersowani, a inwestor zapewnia, że buduje zgodnie z pozwoleniem

Marcin Banasik
Marcin Banasik
"Widząc wznoszony blok i brak odpowiedniej reakcji organu Państwa na tak oczywiste łamanie prawa my mieszkańcy czujemy się bezsilni." - czytamy w liście do redakcji.
"Widząc wznoszony blok i brak odpowiedniej reakcji organu Państwa na tak oczywiste łamanie prawa my mieszkańcy czujemy się bezsilni." - czytamy w liście do redakcji. Archiwum
Przy ul. Wrobela w Krakowie na mocy pozwolenia na budowę na dom jednorodzinny z 2016 roku, deweloper wznosi 3 kondygnacyjny blok z 24 mieszkaniami. Zbulwersowani mieszkańcy zgłosili sprawę do Powiatowego Instytutu Nadzoru Budowlanego w Krakowie, ale urząd uznał, że nie ma żadnych naruszeń prawa. Mieszkańcy nie dają za wygraną i interweniują do wojewody małopolskiego, prosząc go o pomoc. Według zgłaszających budowa jest nielegalna. Z kolei inwestor przekonuje, że od 2016 r. ma zgodę na budowę takiego budynku jaki powstaje. - Buduję zgodnie z prawem - zapewnia Dariusz Kobylański.

"Zmiana nieistotna" ?

Mieszkańcy piszą, że sprawa "została zgłoszona do Powiatowego Instytutu Nadzoru Budowlanego w Krakowie a PINB sprawę zamiótł pod dywan, stając po stronie nieuczciwego dewelopera".

"Proszę zwrócić uwagę, iż wybudowanie 3 kondygnacyjnego bloku z 24 mieszkaniami na podstawie pozwolenia na jednokondygnacyjny dom jednorodzinny PINB klasyfikuje jako "zmianę nieistotną" i pozwala deweloperowi dalej budować blok, żywnie łamiąc prawo i obowiązujący plan zagospodarowania" - czytamy w liście.

Kontrola PINB-u

PINB przeprowadził kontrolę inwestycji w oparciu o decyzję o pozwoleniu na budowę.
- Roboty, w dniu kontroli, były nadzorowane przez osoby posiadające odpowiednie uprawnienia budowlane. Teren budowy był ogrodzony i zabezpieczony przed dostępem osób trzecich. Stwierdzone na kontroli zmiany w zakresie robót budowlanych, zostały zakwalifikowane przez projektanta jako zmiany nieistotne, co jest dopuszczalne przez ustawę prawa budowlanego - mówi Mariusz Kwiecień, kierownik Referatu Prawno – Administracyjnego PINB Powiat Grodzki.

Inwestor odnosi się do zarzutów

Inwestor Dariusz Kobylański twierdzi, że zarzuty mieszkańców co do inwestycji niezgodnej z prawem są wyssane z palca.

- Mam pozwolenie wydane w 2016 r. na budowę budynku trzykondygnacyjnego. Kubatura obiektu zgadza się w pozwoleniem, tak samo jak wysokość. Wszystko jest zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. W budynku powstaną dwa duże mieszkania. Zgłoszenie do wojewody są wynikiem mojej odmowy zapłaty 200 tys. zł za przyłącze mediów z sąsiedniej działki - mówi Dariusz Kobylański.

Zdaniem mieszkańców, działania PINB-u (domniemane kontrole, brak przejrzystości, zasłanianie się terminami i procedurami, brak reakcji) budzą poważne wątpliwości co do roli PINB-u "w realizacji inwestycji i uczciwości inspektorów, którzy nie tylko nie dopełniają swoich obowiązków ale w swym działaniu w sposób rażący służą interesom nieuczciwego dewelopera."

Mieszkańcy czują się bezsilni

"Widząc wznoszony blok i brak odpowiedniej reakcji organu Państwa na tak oczywiste łamanie prawa my mieszkańcy czujemy się bezsilni" - czytamy w liście do redakcji.

Wysłaliśmy w tej sprawie prośbę o wyjaśnienia do PINB-u. Czekamy na odpowiedź.

Zapytaliśmy również wojewodę małopolskiego, czy po apelu mieszkańców zamierza interweniować. Również czekamy na odpowiedź.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Awantura wokół budowy "domu jednorodzinnego". Mieszkańcy zbulwersowani, a inwestor zapewnia, że buduje zgodnie z pozwoleniem - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto