O dziwo, zebrał się spory tłum. Ludzie chcieli od fachowców usłyszeć, a przede wszystkim zobaczyć na własne oczy, co robić, gdy np. ktoś zasłabnie na ulicy. Niektórzy odważni, sami próbowali wykonać masaż serca i sztuczne oddychanie.
- Polacy ciągle jeszcze mało wiedzą o udzielaniu pierwszej pomocy, ale chcą się tego uczyć, co widać tu dziś na Krupówkach. Proszę zobaczyć, ile osób przygląda się naszej akcji - mówi Issa-Darwich.
Dodaje, że taka umiejętność może uratować życie.
- Pamiętajmy, że każdy ma obowiązek udzielić pierwszej pomocy - podkreśla ordynator. A zasady, jak mówi, są proste - 30 ucisków, 2 wdechy, jeżeli człowiek nie oddycha i nie ma tętna (sprawdzamy na szyi). Wzywamy też jak najszybciej karetkę.
- Masaż serca i sztuczne oddychanie może zapobiec śmierci mózgu, która następuje w ciągu 4-5 minut od zatrzymania oddechu - mówi ordynator.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?