Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"dla dziennikarzy obywatelskich. Wy też możecie sprawdzić swoje siły i wygrać pieniądze. |
Podczas pierwszego dnia festiwalowego mieliśmy okazję usłyszeć dwa zespoły. Jako pierwszy wystąpił Big Band Futi-Band z Wałbrzycha. Koncert specyficzny, a to z tego względu, iż odbył się on w plenerze. Każdy zabłąkany przechodzień, który znalazł się w okolicy Szewskiej 10 mógł przyjąć dawkę muzyki rozrywkowej graną przez uczniów Zespołu Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki w Wałbrzychu. Drugą atrakcją tego dnia był występ pochodzącej z Leśnicy Młodzieżowej Orkiestry Dętej pod drygenturą Klaudiusza Lisonia.
Big Band w plenerze
Tuż przed godziną 17. na skwerze Katedry Marii Magdaleny młodzi muzycy pod wodzą dyrygenta Dariusza Futyma przygotowują swoje instrumenty do gry. Rozkładają nuty, a dyrektor festiwalu, Agnieszka Ostapowicz, zachęca zgromadzonych słuchaczy do brania udziału w kolejnych dniach festiwalu, mając nadzieję, że prezentowana muzyka zagości w niektórych sercach na dłużej.
Big Band Futi-Band wygrał dla nas znane tematy filmowe, takie jak "Mission Impossible" czy "The Pink Panther". Wśród dziesięciu utworów, które zagrał zespół, pojawił się też wątek polski. Była to piosenka napisana przez Wojciecha Młynarskiego pt. "Jesteśmy na wczasach". Przyznam, że dla mnie było to miłe zaskoczenie, ponieważ bardzo lubię ten utwór. Zgromadzona publika nakłoniła zespół do powtórzenia dwóch utworów, a muzycy oczywiście zagrali je z radością i charakterystycznym dla siebie ogniem.
Orkiestra dęta filmowo
Punktualnie o godzinie 19., w Katedrze Marii Magdaleny, zaczęli pojawiać się na scenie muzycy z Młodzieżowej Orkiestry Dętej. Klarnety, puzony, flety, saksofony, trąbki, instrumenty perkusyjne… Uff, już od samego wymieniania można dostać lekkiej zadyszki. Grupa liczy ponad 50 muzyków i chyba możecie sobie wyobrazić, że taka liczba grających instrumentów może wywołać niezłe muzyczne tornado.
 |  |
Na pierwszy ogień poszedł motyw z filmu "Indiana Jones" i "Star Wars". To piękne, że muzyka ma taką moc i czasami działa jak wehikuł czasu, który przenosi Cię w czasy błogiego dzieciństwa. Także podczas tego występu pojawił się motyw z filmu "Mission Impossible", ale w nieco innej aranżacji. Jeśli chodzi o muzykę filmową, to nie mogło oczywiście zabraknąć kompozycji Ennio Morricone. Nawet, jeśli ktoś nie przepada za tego typu muzyką, to słysząc ją na żywo, mógł dać się porwać.
Czytaj też:
| Gienek Loska - serwis | Święto Wrocławia 2011 | Wrocław: Koncerty i festiwale 2011 |
| Era Nowe Horyzonty 2011 | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Dzieje się we Wrocławiu |
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
