Dworzec czasowo został zamknięty. Nie było konieczności ewakuacji ludzi z dworca.
Cysterna stała na bocznicy na dworcu od poniedziałku. Wyciek został zauważony we wtorek przed godziną 8 rano.
– Pracownicy ochrony dworca twierdzą, że cysterna, która przyjechała na dworzec kolejowy w Krzyżu z pozostałym składem poprzedniego dnia, była w dobrym stanie – mówi Jacek Kwapis, rzecznik straży pożarnej w Czarnkowie, który był na miejscu zdarzenia. – Wyciek nie był duży, nieszczelności wystąpiły przy zaworze cysterny – dodaje.
Strażacy w ciągu około dwóch godzin zabezpieczyli wyciek, neutralizując go. Ruch na dworcu kolejowym wstrzymany został na około półgodziny. W czasie gdy cysterna, już po uszczelnieniu, przetoczona została na tor remontowy.
– Nie wpłynęło to jednak na normalny ruch pociągów, nie było opóźnień w rozkładzie – podkreśla Kwapis.
Przez cały czas miejsce zdarzenia zabezpieczała policja, tak by w pobliże cysterny nie przedostały się osoby postronne.
Teraz właściciel składu zdecyduje, czy gaz zostanie przepompowany do innej cysterny, czy też będzie przewożony dalej bez zmian.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
