ATRAKCJE WROCŁAWSKIEGO ZOO - sprawdź, dlaczego warto się tam wybrać
W tej chwili jego obszar życia ogranicza się do wysp Panay i Negros. Stanowi to około pięć proc. zajmowanego kiedyś przez niego terenu.
W 1980 r. uznano, że to zwierzę ostatecznie wyginęło. Jednak sześć lat później zoolog Roger Cox znalazł w wiosce na wyspie Panay oswojonego samca jelenia Alfreda, a później odnaleziono i odebrano kłusownikom jeszcze kilka osobników tego "wymarłego" gatunku. Rozpoczęto też ich poszukiwania na wolności, a na obu wyspach powstały hodowle. Na początku lat 90. w ramach prowadzonego programu hodowlanego do Europy przyjechał pierwszy transport tych zwierząt. Trafiły do Francji do zoo w Miluzie. Kolejne jelenie przyjechały w 2002 roku do poznańskiego zoo. Dały one początek europejskiej hodowli.
Szacuje się, że na świecie żyje mniej więcej 2 tys. 500 dorosłych osobników. Z czego około 300 żyje na wolności. Jeleń ten jest więc jednym z najrzadszych ssaków na świecie.
Zobacz: Oryksy szablorogie wyjechały z wrocławskiego zoo (ZDJĘCIA)
W naturze jeleń Alfreda zamieszkuje strome zbocza porośnięte gęstymi lasami, które są trudno dostępne dla ludzi. Ale w przeszłości żył też na otwartych łąkach. Tworzy niewielkie stada, liczące od trzech do pięciu osobników. Samce często spotykane są samotnie. To zwierzę jest aktywne nocą, płochliwe i większość czasu spędza ukryte w gęstych zaroślach. Żywi się trawą, liśćmi, pąkami drzew czy owocami. Żyje około 20 lat. Samice, w maju lub czerwcu, po ciąży trwającej 8 miesięcy rodzą zazwyczaj jedno młode.
Adoptuj z nami zebrę z wrocławskiego zoo!
Dziś jego największym wrogiem jest człowiek. Poluje na niego tylko dla mięsa. Jelenie te są też chętnie utrzymywane w posiadłościach bogatych notabli jako zwierzęta domowe. Pozostają popularne zwłaszcza wśród lokalnych polityków. Nikt nie przejmuje się faktem, że na Filipinach są objęte prawną ochroną.
Wrocławskie zoo również przyłączyło się do programu ochrony jelenia księcia Alfreda. Od 2011 roku hodujemy ten gatunek. Obecnie w zoo mieszkają dwie samice i jeden samiec. Samice Tala i Charito przyjechały z zoo w Miluzie, a młody samczyk przyjechał niedawno z zoo w Landau.
AGO
Zobacz też:
Wiosenny baby-boom we wrocławskim zoo (ZDJĘCIA)
Modliszki z wrocławskiego zoo - uduchowieni posłańcy śmierci (ZDJĘCIA)
W zoo ruszyła budowa Oceanarium. Zobacz zmiany w organizacji zwiedzania (MAPKA)
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?