Pod nowym terminalem lotniska może stać 18 taksówek należących do trzech korporacji, jakie wygrały przetarg na obsługę lotniska. Płacą one za to 30 tysięcy miesięcznie. Kierowca taksówki za prawo postoju pod terminalem musi płacić swojej korporacji po kilkaset złotych miesięcznie.
Taksówkarze zrzeszeni w innych korporacjach uważają, że przez to Wrocławski Port Lotniczy utrudnia im dotarcie do klientów oraz, że jest to niezgodne z zasadami wolnej konkurencji.
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA - codziennie dostarczymy Ci świeże informacje
Prezes Portu Dariusz Kuś odpiera zarzuty, ponieważ każdy może skorzystać z miejsca, gdzie za darmo można stać przez 10 minut. To czas wystarczający na zabranie lub wysadzenie pasażera. Taksówkarze obawiają się jednak opóźnień, a za dłuższy postój trzeba w tej strefie trzeba zapłacić minimum 20 zł.
Wkrótce jednak spór może się okazać nieważny, bo lotnisko planuje uruchomienie dodatkowej strefy oczekiwania na pasażerów, którzy zamówili limuzynę z kierowcą albo taksówkę na konkretną godzinę. - Rozpoczynamy rozmowy z zainteresowanymi przewoźnikami na ten temat określenia parametrów biznesowych takiej współpracy - mówi prezes Kuś.
CO SĄDZICIE O TYM SPORZE? KTO MA RACJĘ?
WYJDŹ NA MIASTO - wykaz atrakcji na dziś znajdziesz w naszym Kalendarzu Imprez
SZUKASZ HYDRAULIKA, SZKOŁY JĘZYKOWEJ ALBO BARU SUSHI? - zajrzyj do Katalogu Firm
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?