Ostatnio rozstawił swój fortepian niedaleko pomnika Fredry. Grał m in utwory Beatlesów, Coldplay, Jonha Legenda czy Eltona Johna. - Czasem tu zaglądam – uśmiecha się artysta, grający na nietypowym – jak na ulicznych muzyków – instrumencie. Wrocławianie jego występ nagradzali brawami. Spodobał się też żołnierzom z US Army, którzy zwiedzali wrocławski Rynek w niedzielne południe. Dostał od nich czerwoną różę.
Na początku lutego koncertował we wrocławskim Klubie Muzyki i Literatury na pl. Kościuszki. Na stronie internetowej klubu napisał w zaproszeniu na koncert: „jestem artystą ulicznym, który podróżuje od ponad 20 lat z fortepianem po całym świecie. Moja spokojna muzyka sprawia, że każdego dnia tysiące ludzi może odnaleźć (nawet na ulicy) chwilę spokoju, zadumy i zadowolenia”.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?