Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Trwa rekrutacja do gimnazjów. Dziesiątka najpopularniejsza

Anna Gabińska
Anna Wyrembak, nauczycielka hiszpańskiego: - Uczniowie twierdzą, że to raczej łatwy język
Anna Wyrembak, nauczycielka hiszpańskiego: - Uczniowie twierdzą, że to raczej łatwy język Paweł Relikowski
Ponad 450 osób zalogowało się do Gimnazjum nr 10. We wtorek dowiedzą się, kto zdał test predyspozycji

Najwięcej kandydatów na tym etapie rekrutacji do gimnazjów ma Gimnazjum nr 10 z oddziałami dwujęzycznymi (z hiszpańskim) przy ul. Skargi: 457. Na drugim miejscu plasuje się Gimnazjum Dwujęzyczne nr 26 przy ul. Grochowej (z angielskim) - 222 chętnych. Na trzecim jest Gimnazjum nr 1 przy ul. Jeleniej - 161 kandydatów.

Urzędnicy z wydziału edukacji zastrzegają, że to liczba chętnych, którzy zalogowali się do systemu rekrutacyjnego do 30 marca, i wybrali 6 gimnazjów: od najbardziej wymarzonego do wymarzonego w szóstej kolejności. Przez dwa dni: 20 i 21 czerwca, będą mieli czas, by wpisać swoje wyniki ze sprawdzianu szóstoklasisty i ewentualnie zmienić swój wybór gimnazjum. Zawsze czeka na nich szkoła w ich rejonie - tam mają zagwarantowane miejsce.

Gimnazjum nr 10 przy Skargi i Gimnazjum nr 26 przy Grochowej to szkoły dwujęzyczne. Tam oprócz punktów za sprawdzian szóstoklasisty i ocen ze świadectwa liczyć się będą punkty z testów predyspozycji językowych. - Wyniki u nas będą we wtorek - mówi Izabela Koziej, dyrektor Gimnazjum nr 10. Nie ukrywa, że jest zadowolona takim zainteresowaniem szkołą przez absolwentów podstawówek. - Ci, którzy się dostaną do naszego gimnazjum, są naprawdę zdeterminowani i chcą się uczyć - tłumaczy. Ogólna średnia w klasach gimnazjum ze wszystkich przedmiotów jest powyżej 4,0. W pierwszej klasie uczniowie mają 6 godzin języka hiszpańskiego tygodniowo - uczą się go od zera. Mają też dwie godziny tygodniowo angielskiego, ale już w kontynuacji po podstawówce. W klasach drugiej i trzeciej mają konwersacje po hiszpańsku z rodowitymi Hiszpanami, bo gimnazjum prowadzi współpracę z ambasadą kraju Salvadora Dali.

- Najfajniejsza jest dwutygodniowa wycieczka do Barcelony, Madrytu, Salamanki, Saragossy i innych miast - opowiada Adrianna Bomba, uczennica kl. III G w Gimnazjum nr 10. Jadą na nią klasy trzecie. - Dużo zwiedzania, ale też prawdziwa okazja, żeby sprawdzić swój hiszpański - mówi dziewczyna.

Zdaniem Anny Wyrembak, nauczycielki hiszpańskiego w tym gimnazjum, dużym walorem szkoły jest jej położenie w centrum miasta. - Są z tego zadowoleni zarówno rodzice, jak i uczniowie: jednym łatwiej przywieźć i zabrać dzieci, a dzieciom blisko do Galerii Dominikańskiej, gdzie jest tyle sklepów - uśmiecha się nauczycielka.

Zaznacza jednak, że z większością młodzieży fantastycznie się pracuje, bo jest inteligentna i grzeczna. - Oczywiście, zdarzają się pojedyncze osoby, które mimo przejścia testów językowych, nie wykazują większych zdolności do hiszpańskiego, ale wtedy łatwiej sobie radzą z przedmiotami ścisłymi - tłumaczy.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto