Zła pogoda nie odstraszyła wrocławian. W trzeciej edycji Orszaku Trzech Króli wzięło udział około trzech tysięcy osób.
Przemarsz pod hasłem "Kolędy - lepiej śpiewać niż słuchać, lepiej razem niż samemu" rozpoczęły radosne okrzyki młodzieży "Wiwat Kacper, Wiwat Melchior, Wiwat Baltazar". Przez całą drogę na Rynek śpiewom nie było końca, a na Rynku wysąpił dla wszystkich zespół "40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach".
Zebrani na Rynku oglądali również na scenie wizytę u króla Heroda, walkę aniołów z diabłami, a także spotkanie ze Świętą Rodziną. Zwieńczeniem święta było wypuszczenie gołębi symbolizujących pokój.
W tym roku zabrakło w marszu wielbłądów, bowiem dwie wielbłądzice z wrocławskiego zoo są w ciąży. Dlatego Trzej Królowie zjawili się w Rynku na koniach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
ROZMOWA O TRADYCJI ORSZAKU TRZECH KRÓLI
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?