Seniorzy z Powstańców Śląskich marsze z kijkami rozpoczęli trzy miesiące temu. - Najpierw spotkała się z nami instruktorka nordic walking i pokazała nam , jak trzeba poprawnie maszerować - opowiada Krystyna Pobiegun.
Spodobało się im, ale wyprawy na spotkania w okolice Stadionu Olimpijskiego wydały się im zbyt kłopotliwe. Dlatego postanowili spotykać się w pobliskim parku Południowym.
Na 150 osób, które biorą udział w spotkaniach klubu, pasją do skandynawskiego sportu zaraziło się 20 seniorów. Wczoraj w parku pojawiło się tylko 7 pań, a organizatorka tłumaczyła, że cześć została w domu, bo pogoda była niepewna. - Szkoda, że mężczyźni nie chcą razem z nami maszerować, bo wtedy byłoby na pewno raźniej. A oni po takiej przechadzce mieliby lepsze samopoczucie - zauważa Leokadia Lipa.
Seniorzy zapraszają każdego, kto chciałby do nich dołączyć. Zazwyczaj po przechadzce na chwilę zasiadają na ławkach i rozmawiają. W razie niepogody spotykają się w swojej siedzibie przy ul. Gajowickiej 96a.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?