Szkoła zmieni się nie do poznania. Pojawi się całkowicie nowe skrzydło (w nim kompleks sportowy) i główny budynek zyska dodatkowe piętro.
- Na początek wyburzona będzie sala gimnastyczna i powojenna przybudówka - opowiada Bogusława Pawłowska, dyrektorka placówki. Dodaje, że czekają ich ciężkie chwile. Bo muszą jakoś pogodzić prace budowlane z nauką dzieci.
Nauczyciele są jednak dobrej myśli. - To mogą być trudne chwile, ale się opłaci - przekonuje Małgorzata Gruszczyńska, która w szkole uczy wuefu od prawie 28 lat. Sama nie może się już doczekać, kiedy poprowadzić pierwsze zajęcia w nowej sali gimnastycznej, która ma być dłuższa o paręnaście metrów, od starej.
Po przebudowie uczniowie skorzystają z nowoczesnej stołówki. Przed szkołą ma powstać m.in. ścieżka zdrowia.
Dzięki zmianom do szkoły będzie mogło chodzić więcej uczniów. - Teraz mamy 14 oddziałów, a zgodnie z projektem ma być 18 - wyjaśnia dyrektor Pawłowska. Teraz uczniowie klas I-III uczą się w budynku przy Kutnowskiej, a pozostałe klasy w głównym budynku. Jeżeli wszystko się uda, to uczniowie podstawówki będą uczyć się tylko w gmachu przy ul. Ja-nuszowickiej. A w drugim budynku siedzibę ma mieć przedszkole.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?