Jak ustalili policjanci, złodziej próbował ukraść seata cordobę, nie zauważył jednak, że samochód nie miał dwóch przednich kół - zdemontował je wcześniej właściciel. Skoro łupem nie można było odjechać, złodziej postanowił chociaż odpocząć w fotelu kierowcy. Jako że był kompletnie pijany, szybko jednak zasnął.
Według policji, wcześniej 37-letni złodziej chciał jeszcze ukraść inne auto, stojące przy ul. Kolistej. I to mu się jednak nie udało. Zarysował tylko karoserię i wygiął lusterko.
Policja czeka teraz na badania krwi, które odpowiedzą na pytanie jak bardzo pijany był złodziej. Grozi mu pięć lat więzienia.
Zobacz także: Zdewastowana kładka nad fosą miejską
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?