Cztery osoby usłyszały w ostatnich dniach zarzuty udziału w napadzie na tzw. squat Wagenburg przy ul. Na Grobli we Wrocławiu. Podejrzani to przede wszystkim pseudokibice.
Przypominamy, że do zdarzenia - z udziałem kilkudziesięciu zamaskowanych osobników - doszło 11 listopada po wrocławskiej manifestacji środowisk narodowych. Mieszkańcy squata są uważani przez "narodowców" za "lewaków".