Stojaki postawiła spółdzielnia Wrocław-Południe. Stanęły na podwórku między czterema blokami przy Szkole Podstawowej nr 17. Są one jednak przymocowane... na trawniku.
– To beznadziejny pomysł. Kto parkuje rower w takim miejscu? – pyta retorycznie Anna Piasecka mieszkająca w okolicy.
W dodatku okazały się niefunkcjonalne. – Mieszkańcy narzekają, że stojaki są za niskie i nie można do nich przymocować ramy roweru, a jedynie koło. Zamówiliśmy już nowe, przyjdą po Nowym Roku. Gdy tylko pogoda pozwoli, zamontujemy je – deklaruje Feliks Kulig, kierownik osiedla Huby.
Jak obiecuje, spółdzielnia nie będzie ich stawiać na trawniku. Znajdzie się dla nich nowe miejsce, nie wiadomo jeszcze jednak gdzie. Na razie rowerzyści radzą sobie w inny sposób. Dwie osoby przymocowały swoje rowery do drzewa kilka metrów od stojaka.
Przewodniczący zarządu Rady Osiedla Huby Maciej Borowski wolałby, by stojaki stanęły kilkaset metrów od podwórka, a mianowicie na pl. Zamenhoffa. Jest tam miasteczko ruchu drogowego. – Przychodzą tam rodziny z całymi dziećmi. To miejsce, gdzie taka infrastruktura się przyda – mówi Maciej Borowski.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
