Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Korupcja w Kauflandzie, towar trafiał na półkę za łapówki

Marcin Rybak, AMC
Zarząd Kauflandu pomagał policji ujawnić aferę
Zarząd Kauflandu pomagał policji ujawnić aferę Janusz Wójtowicz
Afera korupcyjna w sieci hipermarketów Kaufland. Jej centrala znajduje się we Wrocławiu.

Wczoraj wrocławscy policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji zatrzymali na Górnym Śląsku Michała B., prezesa i właściciela firmy Ustronianka, produkującej popularną wodę mineralną.

Miał on wręczać łapówki jednemu z pracowników Kauflandu. W zamian mógł sprzedawać swoją wodę mineralną w sieci Kaufland.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, prowadzący śledztwo podejrzewają, że korupcyjna współpraca trwała kilka lat. Kwota wręczonych łapówek sięgać miała 100 tysięcy złotych.

Wczoraj po południu wrocławski sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu prezesa B. Jednak będzie on mógł wyjść z aresztu, jeśli w ciągu tygodnia wpłaci 400 tysięcy złotych.

Michał B. jest drugą osobą podejrzaną w tej sprawie. Miesiąc temu aresztowany został pracownik Kauflandu. Miał stanowisko tzw. kupca. Jest to osoba odpowiedzialna za kontakty z producentami i za podpisywanie z nimi kontraktów. Kaufland zatrudnia wielu "kupców".

Zarząd naszej firmy wiedział o tej sprawie i od początku współpracowaliśmy z policjantami

Aresztowany kilka tygodni temu pracownik - jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - wpadł na gorącym uczynku przyjmowania łapówki od innego z klientów sieci Kaufland.

- Zarząd naszej firmy wiedział o tej sprawie i od początku współpracowaliśmy z policjantami - mówi Aleksandra Michalik z sieci Kaufland. - Nie pochwalamy takich praktyk. Udowodnienie naszemu pracownikowi korupcji to powód do natychmiastowego zwolnienia - dodaje.

Kaufland uruchomił nawet dla swoich dostawców specjalne "biuro zaufania". Prowadzi je wynajęta tylko w tym celu warszawska kancelaria prawna. Mogą się do niej zgłaszać dostawcy, którzy padli ofiarą korupcyjnych propozycji nieuczciwych przedstawicieli Kauflandu.

Aresztowany wczoraj Michał B. to znany na Górnym Śląsku biznesmen. Właścicielem Ustronianki jest od 1980 roku.

W tym czasie niewielka kilkuosobowa lokalna firma przerodziła się w wielką ogólnopolską. Zatrudnia kilkaset osób, ma trzy nowoczesne zakłady produkcyjne.

Od dziesięciu lat sponsoruje klub Wisła-Ustronianka, w którym trenuje Adam Małysz. Był też wielokrotnie nagradzany za działalność charytatywną.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto