Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław. Czy w tym roku trudniej będzie się dostać do szkoły średniej? Przeczytaj!

Redakcja
Anna Kaczmarz
O miejsca w liceach technikach i szkołach branżowych ubiegać się będą dwa roczniki uczniów: absolwenci likwidowanych gimnazjów i odtworzonych ośmioklasowych podstawówek.

- W tym roku nie będzie ani łatwiej ani trudniej dostać się do szkoły średniej – przekonuje Dolnośląski Kurator Oświaty Roman Kowalczyk. - Miejsc wystarczy dla wszystkich – zapewnia kurator.

Jednak większy niż co roku problem mogą mieć uczniowie zainteresowani nauką w szkołach najlepszych na przykład znanych z wysokiego poziomu liceach czy technikach kształcących w modnych zawodach.

Dlaczego? To wynik reformy edukacji, przeprowadzonej po wyborach w 2015 roku przez Zjednoczoną Prawicę. Po raz ostatni do szkół średnich przechodzą absolwenci gimnazjów i po raz pierwszy – młodsi o rok – absolwenci ośmioklasowych podstawówek. Szkoły średnie czyli licea, technika i szkoły branżowe muszą więc przygotować osobne pierwsze klasy dla jednych i drugich uczniów. Przykład – nauka w liceum po skończonym gimnazjum trwa trzy lata a po podstawówce cztery. Różne są też programy.

- Otwieramy w tym roku po 4 oddziały dla kandydatów każdego z roczników. Łącznie 8 klas pierwszych. Prawdopodobieństwo dostania się do naszej szkoły maleje, statystycznie rzecz biorąc, o około 40 procent – wylicza Michał Głowacki dyrektor wrocławskiego III Liceum Ogólnokształcącego.

 
Oblegana zawsze wrocławska „trójka” w 2018 otworzyła pięć klas pierwszych. - Zwykle uruchamiamy sześć pierwszych klas. Wiedząc, że rok później będą się starać o przyjęcie uczniowie z dwóch roczników, przygotowaliśmy w ten sposób nieco dodatkowego miejsca dla kandydatów tegorocznych – mówi dyrektor Głowacki. – Chcemy jakoś złagodzić skutek zmniejszenia liczby otwieranych klas dla obu roczników kandydatów. Dodaje jednak, że i tak dostanie się do Trójki, nawet dobrych uczniów, będzie trudniejsze niż w przeszłości. Szczególnie, że  co roku sporą ilość miejsc w pierwszych klasach zajmują w LO nr III laureaci wojewódzkich konkursów wiedzy przedmiotowej którzy, z mocy ustawy, są zwolnieni z postępowania kwalifikacyjnego do szkoły.

Ogółem wrocławskie licea chcą w tym roku przyjąć 3600 absolwentów gimnazjów i 3890 uczniów po ósmych klasach szkoły podstawowej. Dla porównania w 2018 roku do liceów przyjęto 3942 uczniów. Miejsc w technikach ma być mniej więcej po dwa tysiące a w szkołach branżowych po niespełna 800.

Wicekurator Janusz Wrzal mówi, że to wszystko są plany szkół zakładające, że wszyscy uczniowie będą chodzić na pierwszą zmianę. Jego zdaniem w niektórych szkołach może być konieczność nauki na dwie zmiany ale być może najwyżej przez jeden dzień w tygodniu. I ma to mieć związek z ograniczoną liczbą miejsc w pracowniach zawodowych w technikach czy salach gimnastycznych albo pracowniach językowych w liceach.

- Kandydatom trudniej będzie się dostać do takich szkół jak nasza, które są popularne i w których, tak jak u nas, jest problem z brakiem miejsca (sal lekcyjnych)  – mówi dyrektor Głowacki. - W tym roku zajęcia trwają od 7.30 do 16.30. W nowym roku będą zapewne wydłużone jeszcze bardziej. A i tak będziemy musieli poszukać kilku sal lekcyjnych gdzie indziej, np. w pobliskich zaprzyjaźnionych szkołach.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto