Z ulicy mają prawo korzystać piesi, tramwaje oraz osoby, które tam mieszkają i pracują. Ale Halina Szyndlarewicz z kiosku Ruchu przy ul. Szewskiej mówi, że co chwilę ktoś pędzi samochodem po ulicy, najczęściej uciekając przed tramwajem. - Ostatnio znów często pojawia się tu straż miejska - mówi pani Halina. O tym, że auta parkują na chodnikach, świadczą liczne plamy oleju silnikowego na nie tak dawno położonych płytach.
Wczoraj o godz. 15 spotkaliśmy tam strażników miejskich, którzy zakładali blokady na koła aut nieprawidłowo zaparkowanych. Ale aut łamiących zakaz wjazdu od strony ulicy Kazimierza Wielkiego nikt nie zatrzymuje.
Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji tłumaczy, że tacy kierowcy muszą się liczyć z mandatem lub pouczeniem. - Pojawiamy się wszędzie, gdzie istnieje możliwość łamania zakazów - mówi Rynkiewicz.
Czytaj również: Kończy się remont wrocławskiego lotniska
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?