Na XXX Igrzyskach Olimpijskich w Londynie, które zaczną się 27 lipca i zakończą 12 sierpnia, Polskę będzie reprezentowało 216 sportowców (liczba może wzrosnąć do 219, jeśli Karolina Tymińska, Anna Rogowska i Paweł Wojciechowski uzyskają minimum kwalifikacyjne).
W reprezentacji znalazło się 18 Dolnoślązaków. Jako ostatni kadrę do Londynu uzupełnili niedawni triumfatorzy Ligi Światowej Bartosz Kurek i Krzysztof Ignaczak, obaj pochodzą z Wałbrzycha. 9 lipca Andrea Anastasi powołał ich na igrzyska.
Kto przywiezie medale?
Wśród zawodników z Dolnego Śląska są już medaliści olimpijscy, którzy będą chcieli powtórzyć sukces z poprzednich igrzysk.
Maja Włoszczowska, kolarka górska, absolwentka Politechniki Wrocławskiej, w Pekinie zdobyła srebro. To aktualna wicemistrzyni świata i Europy oraz poważna kandydatka do "pudła" w Londynie. Przygotowania do najważniejszej imprezy sezonu Maja dokumentuje na Facebooku (Zobacz: Fani podglądają Maję Włoszczowską [foto]).
Powtórzyć sukces z Pekinu będzie chciał również dyskobol Piotr Małachowski, który na co dzień reprezentuje barwy Śląska Wrocław.
Rańda: Tylko złoto
Do Londynu wybiera się także wioślarz Paweł Rańda, który jest wicemistrzem olimpijskim.
- Jak każdy sportowiec mierzę w złoto, gdybym nie wierzył, że mogę wygrać, w ogóle bym nie jechał na zawody - mówi Paweł Rańda, który obecnie przygotowuje się na zgrupowaniu w Wałczu. - Igrzyska rządzą się swoimi prawami, często zawodzą faworyci, a wygrywają mało znani zawodnicy. Liczę, że reprezentacja Polski przynajmniej powtórzy wynik z Pekinu, czyli zdobędzie co najmniej 10 medali - ocenia.
Niedawny sukces z Helsinek rozbudził apetyty sprinterek WKS Śląsk Wrocław - Darii Korczyńska i Eweliny Ptak. Przypomnijmy, biegaczki w sztafecie 4 x 100 metrów zdobyły brązowy medal na mistrzostwach Europy. W Londynie trudniej będzie powtórzyć ten wynik, ale wszystko w nogach polskich biegaczek.
Każdy medal cieszy
Kandydatem do medalu jest wicemistrz Europy i świata w zapasach - Damian Janikowski.
- Jadę na igrzyska, żeby zdobyć medal, z każdego koloru będę się bardzo cieszył - zapowiada Damian, który przebywa na zgrupowaniu w Zakopanem, a czekają go jeszcze przygotowania we Władysławowie i Spale. - Do Londynu jedzie czterech zapaśników i liczę, że każdy przywiezie medal - dodaje.
Szansę, żeby stanąć na "pudle", będą też mieli inni zawodnicy, reprezentujący kluby z Dolnego Śląska: zapaśnik Łukasz Banak, pływaczki Anna Dowgiert, Aleksandra Dawidowicz i Alicja Tchórz, sprinter Marcin Marciniszyn, jeździec Michał Rapcewicz, ciężarowcy Krzysztof Zwarycz i Arsen Kasabijew, tenisista Łukasz Kubot, tenisistka stołowa Katarzyna Grzybowska i kolarka górska Aleksandra Dawidowicz.
Kto Waszym zdaniem przywiezie medal z Londynu?
Czytaj też:
- Miasto podpisało umowę na organizację The World Games 2017. Dostaniemy więcej niż za Euro 2012
- Sportowcy o olimpiadzie World Games 2017: To dla nas szansa
- Wrocławski policjant wycisnął mistrzostwo w Nowym Jorku
Polish Masters we Wrocławiu - bilety | Przystanek Woodstock 2012 | Slot Art Festival 2012 - program | Castle Party 2012 w Bolkowie [program] |
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?